© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 grudnia 2020, 11:22
Hej! Poszukuję kosmetyków, które zapachem kojarzą się ze świętami Bożego Narodzenia 🎄Chodzi mi głównie o balsamy, masła i peelingi do ciała czy kremy do rąk. Pożądane aromaty to: piernik, cynamon, czekolada, imbir, miód, pieczone jabłko. Wanilia odpada, bo w kosmetykach zazwyczaj pachnie mdło.
Mam/miałam:
1. Zestaw świąteczny od Ziaji (peeling cukrowy jest spoko, ale zdecydowanie za szybko się kończy)
2. Żel pod prysznic i mydło czekoladowe od BingoSpa (jeszcze nie otwarte, czekają w kolejce :))
3. Płyn do kąpieli czekolada i pomarańcza od Luksji (teraz nazywa się chyba "Sweets", zmieniono też butelkę; w każdym razie zapach nieziemski i chętnie do niego wracam)
4. Masło do ciała i peeling z serii miód i czekolada od Lullalove (Cudo! ❤️)
Edytowany przez Ves91 10 grudnia 2020, 11:23
10 grudnia 2020, 11:43
W Yves Rocher mają takie świąteczne kosmetyki, na pewno jest zapach Zimowa szarlotka.
Edytowany przez chocolatinka 10 grudnia 2020, 11:43
10 grudnia 2020, 11:52
Bath and body works mają zawsze specjalne edycje na święta.
10 grudnia 2020, 11:58
YOPE, mają wersje zimowe. Zimowy poncz pachnie mi świątecznymi ciasteczkami i pierniczkami.
10 grudnia 2020, 13:05
W Yves Rocher są zawsze zestawy świąteczne i pojedynczo też można kupić. Dostałam też kiedyś z Farmony balsam świąteczny.
Z droższych Body Shop miał na pewno w ubiegłym roku, więc myślę że w tym też są. Cudowne są, zwłaszcza ich masło do ciała.
10 grudnia 2020, 13:36
Body shop ma co roku świąteczne zapachy, teraz maja Festive Berry i Winter Jasmine, jako, ze jestem uzależniona od ich masel do ciała, kupiłam i pachną pięknie. Ich masło waniliowe tez często kupuje, pachnie cudownie, jak prawdziwa wanilia.
10 grudnia 2020, 13:39
Mokosh pomarańcza z cynamonem ?
Oooo, tak! Jak męczą mnie zapachy w kosmetykach i unikam ich jak ognia - to w tym przypadku jestem w stanie zrobić wyjątek :) Szkoda tylko, że drogie toto... Zachwycona tym produktem wypróbowałam całą resztę Mokoshowej serii peelingów i balsamów, ale nie wytrzymują porównania. Rozczarowaniem było zwłaszcza połączeniem kawa+pomarańcza - wydaje się, że to pewniak zapachowy, a jednak Mokoshowi niespecjalnie się udał
10 grudnia 2020, 14:29
krem do rak Ziaja, z pompką, on byl chyba z cynamonem i z czyms (taki świąteczny, właśnie musze go kupic)
10 grudnia 2020, 15:18
samarite supreme balm
