- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 marca 2020, 13:13
Czy tylko ja nie wchodzę w nim pod prysznic?
5 marca 2020, 11:38
Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
Bo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.
5 marca 2020, 11:49
Bo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
5 marca 2020, 11:52
Bo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
Chyba zupełnie nie zrozumiałaś o czym jest wątek.
5 marca 2020, 13:35
Wchodzę pod prysznic i zmywam mydłem, wychodzę spod prysznica i poprawiam tonikiem lub hydrolatem, a następnie nakładam krem. Nie jestem na tyle cierpliwa by robić to przed wejściem pod prysznic.
9 marca 2020, 12:00
Chyba zupełnie nie zrozumiałaś o czym jest wątek.Bo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
Twój watek to dwa zdania w pierwszym poscie, nie wiem, jak moglam ich nie zrozumiec po przeczytaniu calej tej reszty, juz nie próbuj mnie obrazac.
9 marca 2020, 12:00
Po pierwsze nie musisz jej nazywac cudakoem a po drugie nigdzie nie pisla, ze to cos zlego. Po prostu ją to zdziwiłoBo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
Sama sie nazwala cudakiem.
9 marca 2020, 13:40
Twój watek to dwa zdania w pierwszym poscie, nie wiem, jak moglam ich nie zrozumiec po przeczytaniu calej tej reszty, juz nie próbuj mnie obrazac.Chyba zupełnie nie zrozumiałaś o czym jest wątek.Bo jestes cudakiem. Niepotrzebnie zakladasz, ze kazdy ma mocny, trwaly makijaz, który trzeba najpierw rozpuscic, zeby domyc twarz. Przeciez kilka osób w watku napisalo, ze ich makijaz jest delikatny, wiec da go sie zmyc pod prysznicem bez zadnych specjalnych preparatów. Tez kiedys zmywalam makijaz mydlem Dove i zdawalo to egzamin z powodzeniem, dopiero od kiedy ogladam jakies jutuberki zwrocilam uwage na istnienie mleczek i itp do demakijazu, wiec sobie troche ulatwiam zycie. Naprawde zmywanie makijazu pod prysznicem to zadna zbrodnia.Uff, to kamień z serca. Myślałam, że jestem jakimś cudakiem
Też się dziwię, że mogłaś nie zrozumieć. A jednak. Niepotrzebnie zakładasz, że ja cokolwiek zakładam. Zadałam pytanie o sposób zmywania makijażu. Niektórzy robię to podobnie do mnie, niektórzy pod prysznicem. I tyle. Jeśli jestem cudakiem to takim samym jak co najmniej połowa udzielających się w tym wątku. Jeszcze coś Ci wyjaśnić?
Edytowany przez Epestka 9 marca 2020, 14:01
11 marca 2020, 10:33
od niedawna zmywam makijaż olejami i ściereczką bambusową, następnie żel do mycia twarzy, a kilka razy w tygodniu robię peeling i tak ze 2 razy w tygodniu kwasy. ale ogólnie najpierw myję twarz a później idę pod prysznic. Myślę ze osoby które myją twarz pod prysznicem nie mają problemów skórnych, jak ktoś ma problemy typu trądzik nie robi tego swojej twarzy :P