- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 sierpnia 2019, 11:22
Cześć. Czy mając trądzik różowaty można iść na kwasy do kosmetyczki? Do wyboru mam kwas migdałowy, glikolowy i azelainowy. Czy lepiej sobie darować i stosować łagodniejsze kwasy w kremach na noc?
14 sierpnia 2019, 11:50
Cześć. Czy mając trądzik różowaty można iść na kwasy do kosmetyczki? Do wyboru mam kwas migdałowy, glikolowy i azelainowy. Czy lepiej sobie darować i stosować łagodniejsze kwasy w kremach na noc?
tradzik rozowaty jest najgorsza forma, bo byle co moze tylko zaognic jego forme. nie zaufalabym kosmetyczce! za duze ryzyko. jak masz kase na kosmetyczke, to mozesz isc do dermatologa.
14 sierpnia 2019, 13:40
Cześć. Czy mając trądzik różowaty można iść na kwasy do kosmetyczki? Do wyboru mam kwas migdałowy, glikolowy i azelainowy. Czy lepiej sobie darować i stosować łagodniejsze kwasy w kremach na noc?
Ja mam trądzik różowaty i nic poza migdałowym o niskim stężeniu dermatolog nie zaaprobował. Ale laser zamykający naczynka, usuwający rumień etc już tak.
14 sierpnia 2019, 13:40
tradzik rozowaty jest najgorsza forma, bo byle co moze tylko zaognic jego forme. nie zaufalabym kosmetyczce! za duze ryzyko. jak masz kase na kosmetyczke, to mozesz isc do dermatologa.Cześć. Czy mając trądzik różowaty można iść na kwasy do kosmetyczki? Do wyboru mam kwas migdałowy, glikolowy i azelainowy. Czy lepiej sobie darować i stosować łagodniejsze kwasy w kremach na noc?
No dokładnie. W ogóle kwasowe peelingi bezpieczniej wykonywać u dermatologa. Nigdy nie wiadomo jak skóra zareaguje, a w razie czego dermatolog lepiej sobie poradzi z jakimiś ewentualnymi skutkami ubocznymi.
Za dużo się takich historii naczytałam: https://kosmostolog.blogspot.com/2018/01/powikania-po-peelingu-zioowym-jadwiga.html
Edytowany przez Majkaaa91 14 sierpnia 2019, 13:44
14 sierpnia 2019, 15:14
Leczyłam się na trądzik różowaty u dermatologa, farmakologicznie. Trwało to kilka miesięcy. Antybiotyk i różne maści na zmianę. Od roku mam spokój. Choć jest to choroba nawracająca. Wtedy trzeba działać doraźnie specjalną maścią. U mnie póki co się sprawdza takie rozwiązanie. Miałam zamiany na brodzie, w pewnym momencie dość znaczne.