Temat: Dobre maseczki na twarz

Szukam dobrej maseczki na twarz: skóra sucha i wrażliwa. 

Chętnie skorzystam z rad. Mogą to byś maski w płacie, pell off bądź zmywalne. 

ziaja kozie mleko ,jest do cery suchej ,Ja polecam ,za tą cenę:)  perfecta miodowa głeboko odżywcza,

obie maski w saszetkach

Polecam glinki z ziaji, w saszetkach

Ja kupuję glinki z fitokosmetik (opakowanie 100g proszku kosztuje max 5 zł), przyrządzam z wodą odpowiednią dla mnie ilość, mogę sama zmienić konsystencję maseczki. Dobrze się zmywa, nie podrażnia mojej wrażliwej skóry. Polecam. :) ale raczej czyste glinki oczyszczają, mniej nawilżają skórę.

Fitokosmetik - i glinki, i w płachcie. Osobiscie wolę serie w kratkę, ale ta głeboko odżywcza też jest super. 

Dziewczyny, a co robicie z tym mazidlem, które zostaje na twarzy po maseczce w plachcie? Wsmarowujcie w skóre tak jak pisza w instrukcji? Ja to od jakiegos czasu zmywam, po kazdej takiej, gdybym to wsmarowala i zostawila, strasznie blokuje mi pory i wyskakuje mi szajs na twarzy. Sa maseczki, które mi tego nie zrobia? 

Pasek wagi

bożesztymój a jakich uzywasz?

mi nic nie zostaje takiego, co by sie miało źle kojarzyć, normalne nawilżenie jak po jakiejś esencji, wchłania się w chwilę po zdjęciu płachty. 

Przy suchej i wrażliwej zrezygnowałabym z peel off.

Jedyna dobra maska jaką miałam to maska bielendy, algowa z kozim mlekiem. Szkoda, że dużo paprania przy nakładaniu.

Osobiście polecam bawienie się w alchemika i robienie samemu sobie maseczek :) Można np. kupić glinkę i hydrolat (polecam z Ministerstwa Dobrego Mydła - mają świetne rzeczy), dodać jogurtu naturalnego i miodu i uzyskujemy świetną maseczkę. Efekt gwarantowany, pieniądze zaoszczędzone i olbrzymia satysfakcje z tego, że zrobiliśmy coś samemu :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.