© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2019, 18:22
Drogie Furumowiczki,
czy możecie polecić mi jakiś mocno-mocno (kuracja retinoidami) nawilżający, ale nietłusty, krem do codziennej pielęgnacji z filtrem anty-UV? Taki, który nadawałby się pod makijaż, ale też dawał radę sam, nie tworząc lepkiej, rolującej się warstwy na skórze. Przedział cenowy tak do stu złotych. Dziękuję za rady :)
7 marca 2019, 21:24
a jak duży filtr?
SPF50+ fajny jest Mustela, ma lekką lejącą się formułe i nie tworzy białego wysuszającego filmu na skórze. Ale nie wiem jak się sprawdza pod makijaż
Cena też fajna, skład bardzo fajny bez przenikających filtrów:
Z takich lepszych świetna jest Madara SPF30 i pod makijaż też spoko:
8 marca 2019, 07:44
Dziękuję bardzo, myślę, ze póki co 30 spokojnie wystarczy :)
8 marca 2019, 12:11
A ja polecam krem hydrolipidowy do twarzy z Lirene. Mały, w pomarańczowej tubce, z SPF 50. Chroni też przed promieniowaniem IR.
Kupiłam go w zeszłe wakacje, ale od jakiegoś czasu używam także na codzień razem z odrobiną swojego ulubionego mazidła na dzień. Taki zestaw świetnie nadaje się pod makijaż. Nic się nie wałkuje, nie roluje, nie ściera i nie błyszczy. Cera jest mięciutka i przyjemna w dotyku.
8 marca 2019, 12:32
A ja polecam krem hydrolipidowy do twarzy z Lirene. Mały, w pomarańczowej tubce, z SPF 50. Chroni też przed promieniowaniem IR. Kupiłam go w zeszłe wakacje, ale od jakiegoś czasu używam także na codzień razem z odrobiną swojego ulubionego mazidła na dzień. Taki zestaw świetnie nadaje się pod makijaż. Nic się nie wałkuje, nie roluje, nie ściera i nie błyszczy. Cera jest mięciutka i przyjemna w dotyku.
To jest zdaje się inna wersja, ale o identycznym składzie kremu aptecznego Pharmaceris. Też go bardzo lubię, fajnie zastyga na twarzy przez co w upały lepiej się trzyma.
8 marca 2019, 13:57
To jest zdaje się inna wersja, ale o identycznym składzie kremu aptecznego Pharmaceris. Też go bardzo lubię, fajnie zastyga na twarzy przez co w upały lepiej się trzyma.A ja polecam krem hydrolipidowy do twarzy z Lirene. Mały, w pomarańczowej tubce, z SPF 50. Chroni też przed promieniowaniem IR. Kupiłam go w zeszłe wakacje, ale od jakiegoś czasu używam także na codzień razem z odrobiną swojego ulubionego mazidła na dzień. Taki zestaw świetnie nadaje się pod makijaż. Nic się nie wałkuje, nie roluje, nie ściera i nie błyszczy. Cera jest mięciutka i przyjemna w dotyku.
Dobrze wiedzieć, że istnieją takie zamienniki. Dzięki :)
8 marca 2019, 20:31
Ja aktulnie wykańczam Pharmaceris właśnie i niespecjalnie mi podszedł, jak dla mnie za „ciężki”.
