Temat: Zapachy, które pachną szczęściem.

Wszelkie cytrusowe zapachy, głównie pomarańczowy. Poza tym piernikowe (przyprawy korzenne, świece o takim zapachu itp.) i kokosowe.

o tej porze roku świece o zapachu słodkich wypieków i przypraw :)

zapach grzańca i zapach pierniczków :D to w zimie.

a na wiosnę zapach bzu, konwalii, kwitnących drzewek owocowych, potem zapach piwonii - kocham :))))

Cynamon, przyprawa korzenna, wanilia, kokos, pistacja. No i oczywiście mandarynki :D

Cukierki czekoladowe z nadzieniem kokosowym, mandarynki <3

Edit. jeszcze książki, skoszona trawa, powietrze po burzy, KAWA

tak, zapach świeżego chlebusia <3

Albo zapach lasu (uwielbiam byc w lesie)

strasznie nie lubie zapachu kremu o ktorym piszez i na pewno i szczere mowiac bardzo mnie dziwi, ze dla kogos moze pachniec szczesciem. Moje jesienno zimowe "szczesliwe" aromaty to zapach pokrojonej pomaranczy i chalwy bakaliowej na raz.Tak wlasnie pachnialy swieta w dziecinstwie u ten zapach do dzis wywoluje u mnie radosc i blogostan. Poza tym oczywiscie zapach pieczonych pierniczkow, zapach cynamonu, zapach swierkowej choinki i zapach... mroznego powietrza. Wiosna kwitnace jablonie, jasmin, bzy, konwalie, piwonie. Latem maciejka, floksy, lipa, roze i poziomki. Caloroczny zapach szczescia to dobra kawa.

LisekDzikusek - wygląda na to, że na sam zapach ( w sensie neutralnym) nakładany jest filtr wspomnień, jakie wiążemy z danym zapachem. Wspomnień, pragnień i pewnie jeszcze czegoś fizycznego. Węchu danej osoby? Dlatego ten sam krem może pachnieć dla mnie szczęściem, a dla Ciebie nie. :-) 

Zapach udek z grilla