- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 marca 2014, 16:18
ja nie umiem, kilka bolesnych upadków i zrezygnowałam. Ale w tym roku będę próbować znowu!
14 marca 2014, 16:23
Ja się uczę dopiero, późnym latem kupiliśmy rolki, więc teraz na wiosnę ciąg dalszy nauki. Mój chłopak jeździł kiedyś więc szybko mu poszło przypomnienie sobie.
Na początku w domu po dywanie uczyłam się chodzić, bo nawet ustać nie mogłam początkowo. Potem na zewnątrz wychodzimy, chłopak mnie prowadzał za ręce, ja trzymałam równowagę, potem próbowałam sama z asekuracją się odpychać. Na razie na tym etapie jestem xd
14 marca 2014, 18:30
metodą prób i błędów ;) Bez otarć się nie obędzię, ale to nic! Dobrze jest jeździć na lekko ugiętych kolanach i na początek nauczyć się hamować... Ja pierwszy raz na rolkach dobiłam do jakiegoś kolesia, bo nie wiedziałam jak się hamuje (o ja głupia)
14 marca 2014, 18:32
ja po prostu założyłam rolki i jakoś poszło :)
14 marca 2014, 19:28
mi poszło szybko, chyba na plus działa jeśli jeździsz na łyżwach, mi to bardzo pomogło. Ruchy ciała podobne rolki to takie łyżwy na suchym - jak dla mnie.
14 marca 2014, 20:30
jazda na rolkach jest prosta , fajnie jeśli umie się na łyżwach to idzie ąłtwiej:], ja na rolkach uczyłąm się jezdzić od małego naoczątku oczywiście gdzies w garażu gdzie lub gdzieś gdzie są 4 ściany i jest równo trzyma się sciany i uczy się chodzić, po jakimś czasie się większe kroki robi i bardizje kolana ugina, a jak się opanuje chodzenie to fajnie jest ćwiczyć już bez ściany i oczywiście z ochraniaczami i cwiczyć gdzieś gdzie jest równa powiesznia i nie ma ruchu w autch i pomału się odpychać , napoczatku sporo jest upadków ale z czasem się nabierze wprawy:], ja rolkach nie jezdziłam już z kilka lat ostatnio chyba jak miałam 14/15 , ale za to na łyżwach jeżdzę od 3 lat mam własne i wiem , że na rolkach tez bedę umiała bo to jest to samo, za rok na wiosnę pranuje zakup rolek wreszcie by jezdzić już w wiossnę do jesieni, jak sezon na łyżwy się skończy:]
15 marca 2014, 00:17
Koleżanka miała i mi pożyczała, trzymała mnie za rękę a ja udawałam że nie jadę jak kaleka :D Podziałało, jak dostałam swoje to śmigałam :) A potem nawet skakałam po różnych murkach.
25 kwietnia 2014, 14:26
Ostatnio, gdy po 12 latach założyłam rolki czułam się jakby ktoś odrąbał mi stopy. Na szczęście miałam ze sobą koleżankę, która dobrze na nich jeździ i pokazała mi jak poprawnie mam się ruszać oraz jak hamować. Początki były ciężkie, lecz teraz mogę stwierdzić, że jest o wiele lepiej.