15 kwietnia 2012, 10:54
Witam, dzisiaj jest mój drugi dzień diety, a zarazem jak się dzisiaj rano obudziłam- pierwszy dzień @. Bolą mnie uda i macica, ale bardzo chcę pójść na rolki i moje pytanie jest, czy sobie odpuścić, czy jednak pójść, ale zamiast 50 min, pójść tylko na pół godziny?
15 kwietnia 2012, 10:55
Przecież to od Ciebie zależy nikt nie zna Twojego organizmu tak jak ty, jeśli czujesz się na siłach to idź jeśli nie to nie.
- Dołączył: 2010-04-15
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 2247
15 kwietnia 2012, 10:56
jeśli masz pogodę,to idź ! u mnie np leje :D
Ja też kiedyś zastanawiałam się czy np. ćwiczyć , wysilać się podczas okresu i przeważnie przerywałam ćwiczenia na 5 dni nieszczęsne ,ale teraz ćwiczę nawet w 1szy dzień okresu ,bo to nie choroba ;) tylko większe krwawienie po prostu jest po wysiłku , no ale nic takiego ;)
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
15 kwietnia 2012, 11:02
ja w czasie okresu biegam, cwiczę, jeżdżę na rowerze, ba! nawet skaczę na trampolinie!
Ale to ty znasz najlepiej swój organizm i ty wiesz najlepiej na co możesz sobie pozwolic.
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
15 kwietnia 2012, 11:06
zapytaj swojego organizmu..chcesz czy nie chcesz..jak chcesz to idziemy :)
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
15 kwietnia 2012, 11:14
Boże co za durne pytanie- ja jestem wyrocznią - rozkazuję Ci iść na 39 minut a potem 3,5 minuty się porozciągaj, potem wróc do domu i zapytaj na vitalii czy się wykąpać czy wziąć prysznic...:/
15 kwietnia 2012, 11:16
ja nigdy nic nie robie w czasie @... czuje się wtedy fatalnie i najcheniej bym to przeleżała w łóżku...
Wiec sama musisz ocenic czy dasz rade :o)
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
15 kwietnia 2012, 11:34
nie jestesmy w podstawowce ,zeby okres byl wymowka do niecwiczenia na wfie ;)