Temat: Wiatr we włosach. Sezon rowerowy 2011.

Zgodnie z obietnicą

OTWIERAM  NOWY

SEZON ROWEROWY

2011

 

Zapraszam do wspólnej jazdy na rowerach w terenie.

Pasek wagi
Dupka mnie lubi i za złe na pewno nic nie będzie mieć :]
weekend się skończył, w domu wreszcie jestem, a pogoda paskudna.... Ale plan jest taki, żeby sobie w ten weekend kupić w prezencie urodzinowym lidlową narciarką bieliznę termoaktywną i tym aktywniej jeździć po weekendzie ;) Do końca roku została mi prawie stówka do przejechania, muszę się sprężać...
pada na zimno
chwilami tak zawiewa, że ma sie wrażenie, ze pada od dołu
Pasek wagi
Ja dziś małe pitu pitu, po mieście, na siłownię...Jutro tez się wybieram rowerem, wtedy dodam łącznie miejską drobnicę.... U nas raczej mżyło niż padało...Po mieście jeździć można, ale nie ma mowy o wyprawach....
Pasek wagi
U mnie rano lało więc rower został w domu, po południu nie padało ale już za późno było na rower :/
Za to 1800m na basenie o świcie bladym zaliczone i trening karate wieczorny też :)
Poczęstujcie się ciasteczkami:


Mniam mniam :) Smacznego, dziękuję :)
wyglądają pysznie!! idę spać, bo jeszcze zacznę po szafkach myszkować...
 Dobranoc:))
Pasek wagi

słodkie??

 

cholera, A KYSZ!!!!!

Pasek wagi
Miał padać śnieg a tu proszę, chodniki suchutkie i 5 stopni na plusie.
Czuję rower w kościach :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.