- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 746
20 lutego 2011, 20:11
Otóż mam problem.
po pierwsze: trening cardio wymaga tętna równego 60-70 % tętna max. ok. czytałam o tym sporo ale szczerze mówiąc nie wszędzie wygląda to tak samo, może mi ktoś powiedzieć czy dobrze obliczyłam swoje tętno do cardio?
robiłam ze wzoru 220- wiek ,wychodzi mi 200. z tego 60% to 120 , 70% to 140 ,czyli w tych przedziałach najlepiej spala się tkanka tłuszczowa? czy ten wzór jest niedokładny?
druga sprawa że mam ogólnie przetyrany ten rowerek ale na lepszy mnie nie stać,niby mierzy puls ale czasem wynik znika albo nagle spada poniżej 100 ...i ja nie wiem czy to możliwe bo ani nie zwalniam ani nic. czy to normalne? bo nie jestem osobą z dobrą kondycją i dzisiaj miałam pierwsze podejście i jeśli coś już robie źle to dobrze byłoby to wiedzieć. bo tak to męczę się na marne :(
inna sprawa: czy obciążenie powinno być duże czy małe? oraz czy ułożenie stóp na pedałach ma jakieś znaczenie? :)
będę bardzo,niezwykle wdzięczna za pomoc :)
pozdrawiam!
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Biecz
- Liczba postów: 1031
20 lutego 2011, 20:19
Jeżeli jeździmy bardzo długo możemy również dobrze rozbudować nasze
mięśnie i wzmocnić ich siłę. Jazda na wysokich (ciężkich) biegach
rozbudowuje muskulature mięśni, a długa jazda na niskich (lekkich)
biegach kształtuje "smukłe" mięśnie.
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
20 lutego 2011, 20:37
Przedział obliczyłaś dobrze. A jeśli chodzi o pomiar to dobrą inwestycją jest zakup pulsometru. Polecam Polara.
Obciążenie najlepiej małe, żeby nie wyrobić mięśni.
Ważny jest też czas treningu, minimum 50 min.
Edytowany przez antelao 20 lutego 2011, 20:38
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
20 lutego 2011, 20:59
ja obliczam sama obliczam tętno mam ustawiony minutnik na 10 sekund i obliczam puls trzymając palec na tętnicy szyjnej.Gdy czas minie mnoże wynik przez 6 i mam puls/minutę.
W gazecie shape widziałam nieraz tabele z RPE to pokazuje jak mierzyć puls bez pulsometru.
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 746
20 lutego 2011, 22:32
ok, troche mi się to rozjasniło :) ale jak sobie pomyślę 50 minut....po 30 myślałam że zejdę no ale może dlatego że miałam mieszany puls i eh..sama nie wiem. zobaczymy jak mi pójdzie jutro :) bo naprawde slyszalam ze to najlepszy sposob na pozbycie się kg,oczywiscie plus dieta ;p
na efekty pewnie poczekam...będę ćwiczyć cierpliwość przy okazji :)
więc małe obciążenia wybiorę bo na łydach mam sam tłuszcz nie mówiąc już o udach ;p niepotrzebne mi do tego rozbudowa mięśni.
a pulsometr,rozejrzę się...może jakaś sąsiadka ma ;p