Temat: Rower - przerzutki

Jest tu może ktoś kto zna się na rowerach. Planuje kupić rower miejski. Najbardziej odpowiada mi cenowo rower który ma tylko jedną przerzutkę. Czy jest możliwość żeby ją jakość wyregulować, w sensie jak ciężko będzie się pedałować. Jak jest więcej przerzutek to wiadomo - po prostu zmieniasz. A jedną? Jest możliwe wyregulowanie jej tak, żeby było odpowiednio "ciężko" kręcić kołami? :)

kru.92 napisał(a):

Jest tu może ktoś kto zna się na rowerach. Planuje kupić rower miejski. Najbardziej odpowiada mi cenowo rower który ma tylko jedną przerzutkę. Czy jest możliwość żeby ją jakość wyregulować, w sensie jak ciężko będzie się pedałować. Jak jest więcej przerzutek to wiadomo - po prostu zmieniasz. A jedną? Jest możliwe wyregulowanie jej tak, żeby było odpowiednio "ciężko" kręcić kołami? :)

Tobie chodzi o rower jednobiegowy, ktory nie ma przerzutek. Przelozenie w takim rowerze mozna zmienic poprzez zmiane rozmiaru kola zebatego na tylnym kole (bedzie to tez wymagalo wydłużenia lub skrócenia lancucha). Wieksze kolo zebate, jezdzisz wolniej ale lzej sie pedaluje, mniejsze kolo zebate, jedziesz szybciej ale musisz mocniej krecic. Cos takiego powinien byc w stanie zrobic kazdy serwis rowerowy, ktory zajmuje sie naprawa rowerow. Zanim jednak zaczniesz cokolwiek zmieniac przy rowerze, to pojeździj na nim tak jak byl zrobiony, przez minimum dwa tygodnie po 20-30 minut. Daj organizmowi przyzwyczaic sie do jazdy, mozliwe ze fabryczne przełożenie bedzie dobre.

często rowery bez przerzutek są droższe od tych z przerzutkami, bo są bardziej "stylowe" albo pieron wie, czemu. wiem, bo szukałam roweru dla siebie kilka lat temu w PL, a teraz za granicą, i ten sam problem. także poszukaj mocniej, bo z jednym biegiem zgłupiejesz. co z tego, że serwis ci zmieni rozmiar koła z. i łańcucha - będzie lżej pod górkę, ale namachasz się nogami bez sensu i bez efektu po płaskim czy pod mniejszą górkę. nie ma sensu rower bez przerzutek kompletnie wg mnie, a spokojnie w tej samej (albo niższej) cenie możesz znaleźć z 3, 7, itd. biegami.

Miałam rower miejski z trzema biegami i go oddałam za darmo . Ale się na nim umęczyłam.

ja mam z 7 biegami- i szczerze lepiej dołożyć i kupić lepszy bo jednak rower kupuje się na lata.

ja mam miejski bez przerzutek (jednobiegowy), no jazda pod górkę to jest piekło

Ja mam dwa rowery jednobiegowe, jeden miejski i drugi gorski, ktorym jezdze po lesie i gorkach. Na poczatku moze byc trudniej ale pozniejjest tylko lepiej. Bedziesz szybciej jezdzila pod gore. Zaleta ich jest prostota budowy i obslugi. Nic nie trzeba regulować albo naprawiac.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.