- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 261
17 stycznia 2011, 14:58
wczoraj zakupiłam rowerek taki domowy mam zamiar codziennie wieczorem jeżdzić po 45 min na nim stosuje diete 1200 kcl czy myślicie że kg zlecą?ile wy dziewczyny jeżdzicie ?z jakich partii ciała najwiecej tłuszczyku schodzi-i jakie były wasze wyniki jeśli chodzi o kg?z góry dzięki za odpowiedzi
- Dołączył: 2010-11-05
- Miasto:
- Liczba postów: 1341
17 stycznia 2011, 15:04
ja tez mam rowerek stacjonarny, jednak wiecej ni pol h nie dam rady na nim jezdzic
17 stycznia 2011, 15:08
życie niestety zweryfikuje Twoje plany, te 45 minut to może Ci się uda ale to dopiero po jakimś czasie osiągnąć, ja na samym początku miałem problem by 10-15 minut jechać na swoim, po prostu brak kondycji i już. a co do samego rowerka to pomysł bardzo dobry, mi już się dzieki swojemu udało sporo zjechać tak że jak najbardziej polecam, a najwięcej u mnie to z brzuszka zeszło i z klatki ale to u mnie było z czego. pozdrawiam i życzę powodzenia
17 stycznia 2011, 15:20
Ja w 2009 roku nie jeździłam na rowerku. Ma początku kondycja była mizerna ale codzienna jazda sprawiała ze było tylko lepiej. Po jakims czasie ustaliłam sobie limit 42 km (to dawało mi 700 spalonych kcal) i tak jeździłam. A efekty.... rewelacja. Centymetry spadaly we wszystkich partiach ciala. Od dzis znów zaczynam jazdę na swoim rowerku. Dzis 22 km po rocznej przerwie :-)
17 stycznia 2011, 15:32
heh fajnie macie ja jezdze 2 lata i zadnych efektów ;]