- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2015, 14:03
jaki rower polecacie dla początkujących. Rower w znacznym stopniu będzie służył do dłuższych wycieczek
4 maja 2015, 14:09
Najlepiej górski, w pełni wyposażony tzn bagażnik, błotniki, dynamo, lampy, dzwonek. Może byc z bajerem typu amortyzatory.
4 maja 2015, 14:10
Lekką krosówkę z wyposażeniem trekkingowym, albo trekkingowy. Trekkingowy więcej waży. Ale jeżeli będziesz jeździć głównie po mieście, to możesz pomyśleć o miejskim. A jeśli głównie wycieczki terenowe i ostra jazda po górkach to MTB. Jeśli jeździsz głównie po drogach utwardzonych, to MTB (górski) nie ma sensu - przerost formy nad treścią. IMO rower crossowy jest najbardziej uniwersalny.
Edytowany przez e59ba0c9ea12799018f57bf09269f946 4 maja 2015, 14:14
4 maja 2015, 14:26
Ja mam taki rower, dla mnie jest naprawdę bardzo wygodni. Po zrobieniu czasami 30 km, wgl nie boli mnie tyłek, nie jestem zgarbiona, ma przerzutki , koszyk z przodu np. na wodę, torbę z tyłu czasami zakładam jeśli jadę do koleżanki która mieszka 20 km dalej :))
4 maja 2015, 16:51
Zależy od typu tras, budżetu, tego co oznaczają dla Ciebie dłuższe wycieczki i co masz zamiar brać ze sobą.
I tak:
-jeżeli planujesz jeździć po bezdrożach i wystarczy Ci woda + coś na ząb to rower górski (bez obciążających pierdoletów typu bagażnik, czy dynamo) wystarczy camelback, żeby spakować niezbędne minimum
-jeżeli ma to być, asfalt, ścieżki rowerowe czy szutry to krosówka lub trekkingowy.
-jeżeli trasy są utwardzone i przeważnie płaskie - odległości rzędu kilkunastu/dwudziestu paru kilometrów to wystarczy taki jak na obrazku Storczykowej - i wtedy możesz spakować sobie np. koce i całą zastawę na piknik.
Kolejną rzeczą na którą powinnas zwrócić uwagę to stan Twoich pleców - jeżeli są dość słabe, to na górskim możesz mieć problem, bo tam kierownica jest stosunkowo nisko.
Bardzo ważny jest też dobór rozmiaru ramy do Twojego wzrostu i długości nóg.
Co do wyposażenia:
-niezbędne: to dobre hamulce; dzwonek jest obowiązkowy, ale można za grosze sobie dokupić; lampy są obowiązkowe tylko po zmroku - więc mogą być też na baterie - śmialo możesz sobie dokupić o takiej mocy, jaka dla Ciebie będzie odpowiednia (te standardowo dołączane do rowerów są najczęściej za słabe, by skutecznie rozświetlić drogę, dają tylko tyle, że widać, że coś się porusza); biegi - tu zawsze starać się dobrać jak najwyzszej klasy w relacji do ceny; kask (owszem rujnuje fryzurę, ale może uratować życie)
-przydają się błotniki, ale można się bez nich obyć - w przypadku jazdy w grupie przy deszczowej pogodzie i zimą niezbędne - chodzi o to by nie bryzgać błotem w twarz osobie jadacej za nami
-można się obyć: błotniki, stopki, dynama, ozdoby - czasem wręcz potrafią przeszkadzać
Edit - amortyzatory nie są bajerem - ale nie zawsze ma sens kupowanie roweru z amortyzatorem. Tym bardziej, że w tańszych modelach amory nie spełniają swego zadania.
Edytowany przez kutkutdak 4 maja 2015, 16:54