- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 maja 2014, 10:34
Jak tylko jest ładna pogoda, bierzemy wodę i kanapki w plecak, wsiadamy na rower i uciekamy z miasta! Uwielbiam takie wycieczki i każdemu polecam!
I kilka zdjęć z naszej wyprawy :)
Relaks, sport, zdrowie, endorfiny....
WSZYSCY NA ROWER! :D :D :D
3 maja 2014, 11:08
Pogoda dzisiaj nie rozpieszcza. Majówka zmieniła się na deszczówkę :) Czekam na następny weekend, mam nadzieję, ze będzie ciepło i przyjemnie :)
3 maja 2014, 11:15
też jeździłam.. ale po jak kilka dni pod rząd pękała mi opona 20-30 km od domu i musiałam wracać na pieszo, ciągnąc za sobą rower.. to już nie było tak sympatycznie i odpuściłam..
3 maja 2014, 11:21
Niestety wczoraj nam rowery nie wypaliły - silny wiatr i deszcz , a nie chciałam by syn się przeziębił.
Ale w czwartek byliśmy cały dzień na rowerach :D
A dziś ....Właśnie mąż naprawia koło i w drogę :D
3 maja 2014, 11:24
Te zdjęcia też z czwartku :) Dziś też z chęcią bym pojechała ale u mnie pogoda jak pod psem...
Szerokiej drogi życze i udanej wycieczki :)
3 maja 2014, 11:56
Też staram się jeździć codziennie minimum 10 km.-20 km.;)
Edytowany przez agulek1978 3 maja 2014, 11:57
3 maja 2014, 12:55
Mimo deszczu jeżdżę, ale na rolkach :).
3 maja 2014, 14:34
Zgadzam się :) najlepszy wypoczynek po całym tygodniu, zwłaszcza pracy biurowej - to wycieczka rowerowa :)
Nie będę tu spamować ale w moim pamiętniku można zerknąć na kilka tras zarejestrowanych przez endomondo i zdjęcia z wycieczek, zawsze biorę aparat :) :) :)
My sezon rowerowy inaugurowaliśmy właśnie majówką, szkoda że zepsuła się pogoda, mieliśmy jeszcze plany wycieczkowe ale szkoda marznąć i moknąć - też nie mam błotników, mamy typowe górale - błotniki trzeba dokupić, może w tym roku to zrobimy :)
3 maja 2014, 18:26
ogolnie chyba wole spacery, ALE jak tylko pogoda pozwala, jezdze do pracy. 30 min w 1 str. piekna trasa nad rzeka, w sumie ze wszystkim tyle samo co transportem publ. Tylko potem prysznic trzeba w biurze brac ;/ ogolnie moj rower to troche gruchot z,10 reku wlaanorecznie odnowiony. Jak kasa,pozwoli, to moze za rok kupie nowy. Moj piekny wymarzony kosztuje 1400zl. Aktualny kupilam za 70zl i ze 200 wlozylam w odnowe przez1 5 roku. Ogolnie rower fajny jest <3