Temat: jedziemy, idziemy i co kto chce do Lizbony........4000km dla tych co maja trochę więcej czasu

START od jutra..jedziemy z ????????????? do Lizbony.....jakieś 4000km
trasa: każdy wyznacza sobie swoją indywidualnie na mapie Europy (byleby do Lizbony)

Na czym polega????
Na początek podajemy swoją wagę, a potem:
1) Codziennie piszemy ile km przejechałyśmy
2) Każdy patrzy w jakim miejscu się znalazł  po przejechaniu tejże ilości km na mapie Europy, którą sobie wybrał
3) "Szukamy sobie miejsca do spania" w danym miejscu (nie ma znaczenie ile to kosztuje), jeśli jesteśmy gdzieś między miejscowościami, lub nie możemy znaleźć nic ciekawego to po prostu nic nie wpisujemy
4) Przekazujemy krótkie info ( o ile jest) o danej miejscowości , generalnie jeśli jest coś ciekawego do zwiedzenia, odwiedzenia

Mam nadzieję, że komuś się to spodoba............jeśli nie to  sama "pojadę" w tą podróż..............ale wiadomo co( przynajmniej) 2 głowy to niejedna no i ciekawiej.

JAK TO WYGLĄDA W PRAKTYCE?????
moja trasa to: Berlin-Hamburg-Hannover-Dortnmund-Essen-Amsterdam-Rotterdam-Londyn-Paryż-Madryt-Lizbona
(oczywiście są to główne wytyczne, bo po drodze duuużo mniejszych miejscowości)
np.
1) przejechałam 50km,
2) jestem (tak mniej więcej) w Spreenhagen,
3) nocleg: namiot
4)Spreenhagen,- gmina w Niemczech (mała i nic ciekawego)

np. jesli znajdziemy się w Berlinie to wiadomo, że do wyboru do koloru ciekawostek noclegów itp


Ja robię tabele z przejechanymi km i ile kto waży w każdym tygodniu..........................


KILOMETRY LICZYMY NA CZYMKOLWIEK: BIEGANIE,ROWER STACJONARNY CZY TEŻ ZWYKŁY, ORBITEREK, STEPER I CO TAM JESZCE CHCECIE BYLEBY BYŁO ILOŚĆ KILOMETRÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!