Temat: Czemu nie chudne?

Hej. W w tamtym tygodniu - dokladnie w srode zakupilam rowerek stacjonarny. W piatek zaczelam z nim swoja przygode. Poczatkowo jezdzilam 40 min na najmniejszym obciazeniu( poniewaz chce schudnac). Za pierwszym razem spalilam 300 kcal. Wczoraj byl 6 raz jak na nim jezdzilam. Teraz pokonuje ok 33 km w ciagu 45 minut- spalam po  450-500 kcal. Waze sie co jakis czas - i tak na prawde albo waga wzrasta ciut albo utrzymuje sie caly czas. Jem malo.. zero slodyczy, fast food- raz na miesiac. Co jest nie tak ?
może jesz za mało. od środy nie schudniesz nie wiadomo ile bo jezdzisz na rowerku.
Ja wiem ze od razu nie bedzie efektow ale myslalam ze "ciut" sie cos ruszy..
"Jem mało.." błąd, błąd! Powinnaś jeśc więcej niż jadłaś zanim zaczęłaś ćwiczyc :) Pij dużo wody mineralnej, spadki na pewno będą, jak nie na wadze to na centymetrze ;) Powodzenia, nie poddawaj się!

nulla87 napisał(a):

"Jem mało.." błąd, błąd! Powinnaś jeśc więcej niż jadłaś zanim zaczęłaś ćwiczyc :) Pij dużo wody mineralnej, spadki na pewno będą, jak nie na wadze to na centymetrze ;) Powodzenia, nie poddawaj się!
Daj sobie trochę czasu.
I daj wadze trochę odpocząć :] waż się raz w tygodniu, rano, na czczo. I mierz swoje pomiary, wtedy będziesz miała bardziej rzetelny wgląd w to, czy chudniesz, czy nie. Mięśnie nawet na najmniejszym obciążeniu mogą Ci się powolutku budować.
ja bym dorzuciła jeszcze jakieś ćwiczenia

PaniCapulet napisał(a):

Daj sobie trochę czasu.I daj wadze trochę odpocząć :] waż się raz w tygodniu, rano, na czczo. I mierz swoje pomiary, wtedy będziesz miała bardziej rzetelny wgląd w to, czy chudniesz, czy nie. Mięśnie nawet na najmniejszym obciążeniu mogą Ci się powolutku budować.
no wlasnie boje sie o te miesnie ;p 

PaniCapulet napisał(a):

Daj sobie trochę czasu.I daj wadze trochę odpocząć :] waż się raz w tygodniu, rano, na czczo. I mierz swoje pomiary, wtedy będziesz miała bardziej rzetelny wgląd w to, czy chudniesz, czy nie. Mięśnie nawet na najmniejszym obciążeniu mogą Ci się powolutku budować.

czemu się boisz? ja bym się cieszyła gdyby mi się mięśnie robiły.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.