Temat: Wycieczka po Polsce - rowerowa grupa wsparcia!

Poprzedni temat zostal osamotniony, wiec znow ponawiam prosbe do wszystkich dziewczyn chcacych spalic na rowerach pozimowy i poswiateczny tluszcz Potrzebuje okolo 10 dziewczyn, ktore beda mialy tyle sily i determinacji, aby wziac udzial w akcji i wytrwac!

A oto nasze cele:

Gdańsk - Olsztyn   160 km
Olsztyn - Białystok   240 km
Białystok - Warszawa   192 km
Warszawa - Lublin   166 km
Lublin - Kielce   175 km
Kielce - Rzeszów   172 km
Rzeszów - Kraków   163 km
Kraków - Katowice   80,3 km
Katowice - Łódź   194 km
Łódź - Opole   183 km
Opole - Wrocław   97,7 km
Wrocław - Zielona Góra   156 km
Zielona Góra - Gorzów Wielkopolski   111 km
Gorzów Wielkopolski - Szczecin   102 km
Szczecin - Poznań   235 km
Poznań - Bydgoszcz   131 km
Bydgoszcz - Toruń   45,7 km

A po ich ukonczeniu..

Warszawa - Berlin             599km
Berlin - Praga                    355km
Praga - Bratysława            331km
Bratysława - Kijów           1335km
Kijów - Mińsk                   560km
Mińsk - Wilno                   191km
Wilno - Kaliningrad           421km
Kaliningrad - Warszawa    317km
Zapraszam wszystkich!


to może lepiej zacznij
a Nudziara jest tak wciągająca...

no wlasnie czekam az kumpela ze studiow wroci i beda %


czy ktos wie gdzie jest Diamandka ?

Tutaj jestem. Właśnie skończyłam pracować.

No bo juz sie martwilam :D

caly dzien cisza. a tu juz 24 

dzieeeeń doberek!!!!
u mnie dzisiaj słoneczko dosuwa, mrozek także, pogoda bałwanowa!
chyba popędzę dzieciaki na śnieg - niech korzystają ze świeżego powietrza i się hartują!
ja oczywiście z nimi
Asia jak wieczór z koleżanką minął???

Hejjj :)

No mrozik dzisiaj jest i to ostry :) wrrr..

na spacerek pogoda idealna;)

A wieczorek przy % bedzie dopiero w piatek pewnie ona dzisiaj przyjezdza ale chce sie z chlopakiem spotkac itp ;/

Powitała!

U mnie pogoda jak u Was, tylko śniegu nie ma, oczywiście.
Właśnie skończyłam pracę więc przystępuję do rytuału (kilkunastominutowego co najmniej) ubierania się na rower i WSIO!

Buziory!
miłej jazdyy :)
Dzięki dzięki etiene.
Niestety była taka średnio miła.
Ciężko mi się dziś jechało jakoś.
Chyba będę musiała sobie zrobić dzień odpoczynku.
 Jutro lub w poniedziałek :)

45,29 km

Nieudana próba uchwycenia w kadrze myszołowa. Będę próbować dalej.


Gdańsk - Olsztyn 160 km - dojechałam (nieświadomie jeszcze:)) 27.03.2011
.... 2398 km ....
Bydgoszcz - Toruń
45,7 km – dojechałam gdzieś między 1-8.07.2011

 

Warszawa - Berlin 599km - dojechałam 3.08.2011
.... 3193 km ....
Kaliningrad - Warszawa 317km - dojechałam 01.01.2012


Warszawa- Bukareszt (Rumunia) - 1195 km - przejechałam 542,53
Bukareszt - Sofia (Bułgaria) - 384 km
Sofia - Ankara (Turcja) - 1030 km
Ankara - Ateny (Grecja) - 1542 km
Ateny - Skopje (Macedonia) - 709 km
Skopje -Tirana (Albania) - 316 km
Tirana - Podgorica (Czarnogóra) - 155 km

dziewczyny pytam te co jezdza na stacjonarce bo pewnie od zwyklego nie boli :D

Nie boli was tyle i kosc ogonowa od jazdy > ? jezuu no juz ktorys dzien ledwo schodze z rowerka i ledwo siedze tak mnie kluje :/

i apropo ide jezdzic..


Dupka- chyba wezme z Ciebie i Diamandki przyklad i na wiosne kupie rower i bede buszowac w terenie :P z aparatem wtedy mnie to bardziej zmotywuje :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.