- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
25 czerwca 2012, 21:15
W sklepach nie zaoferowano nam żadnego roweru poniżej 1000zł, że nie warte, że kiepski sprzęt. Obczytałam fora rowerowe - radzą to samo. Polecają Kellys, Giant, Kross itp - czy za firmowe rowery się nie przepłaca? Chcieliśmy kupić dwa crossowe (taki ala górski ale na mniej masywnych oponach do jazdy po mieście, ścieżkach, lasach)dla mnie i męża plus fotelik dla córeczki. Wychodzi na to, że musielibyśmy wydać 2500/3000zl. Kwota odstraszająca dlatego się Was poradzę - czy znajdę sensowny rower do maks 1tys? Jedyny warunek to rower lekki, będziemy musieli je tachać na 3 piętro, mąż chciałby, żeby miały już amortyzację i regulowaną kierownicę ale to już niekoniecznie.
P.S. Używane rowery też wchodzą w grę ale nie wiem na co zwracać uwagę, nie znam się na osprzęcie, nie zawsze też sprzedający go opisują, nie wiedzą ile rower waży i to takie męczące kupowanie.
Edytowany przez rossinka 25 czerwca 2012, 21:24
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 710
25 czerwca 2012, 21:29
Giełda jakaś. Mój tata kupił dawno temu rower za 800 zł, wyglądał jak nowy, a nowe te same modele koło 4 tys! I mimo tego, że dostałam swój rower to tak jeżdżę na tym taty, który jest po prostu świetny. Więc giełda, bo na prawdę można coś znaleźć.
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
25 czerwca 2012, 21:32
Dobry pomysł nessi :) w sumie nie przyszło nam do głowy tylko czy ja znajdę taka giełdę, na myśl przychodzi tylko taka samochodowa tam czasami stoją z rowerami. U nas facet sprowadza tanie ale holenderskie, wielkie one są a ja malutka jestem ;) upominam się o crossowca ale od miesiąca nie ma nie ma sensu czekać.
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
25 czerwca 2012, 21:36
Oj niestety takie sa ceny! Jesli chcesz miec lekki rower to przede wszystkim rama musi byc lekka a to kosztuje. Inna kwestia to caly osprzet - im mniej wazy tym wyzsza cena niestety. To samo z amortyzacja, warto ja miec bo naprawde jest to wygoda jezdzenia. Niestety aby to w ogole mialo sens to znow trzeba wydac, bo taka za 100-200 zl to tylko ozdoba do roweru.
Mozesz kupic uzywany rower, ale to sie moze wiazac z wymiana osprzetu co tez kosztuje, wiec mozesz wyjsc na tym niekorzystnie. Ja bym chyba kupila juz cos porzadnego. Chyba, ze rzadko jezdzicie to wtedy moze niewarto az tyle inwestowac.
Tak na marginesie... ja jakis czas temu wymienialam tylko przerzutki i takie tam inne elementy roweru. Glownie chodzilo o odciazenie go. Mam lekka rame, ale chcialam jeszcze wage zredukowac i troche ulepszyc rower. Wydalam na to ponad 1000 zl bez wiekszych szalenst, a i tak mialam szczescie, bo montaz robil mi kolega wiec bylo za darmo.
- Dołączył: 2012-06-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 710
25 czerwca 2012, 21:37
Jak chcesz rower na dłuższe dystanse i dla poprawienia formy to kup górski, a jak do jazdy po mieście, zakupy itp. to holendra, bo jest bardzo wygodnie. Nie wiem jak wypada sprawa z giełdami, niedaleko mnie jest taka ogólna, samochody, ubrania, sprzęty, wszystko!
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 246
25 czerwca 2012, 21:40
a ja mogę polecić kross trans continental 2011 r- my kupiliśmy po 999zł sztuka- damski i męski i sobie chwalimy... długo szukaliśmy i też słyszeliśmy że nie warto więc kupilismy model z ubiegłego sezonu przeceniony i teraz śmigamy... nawet nie myślałam że tak polubię rower... jest lekki a jeździ się na nim... nie... na nim się płynie...
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
25 czerwca 2012, 21:41
Właśnie nie wiem czy opony w górskim nie będą zbyt na wyrost do takich przejażdżek jakie my będziemy robić, ot dla relaksu moze ja więcej dla schudnięcia ale głównie asfalt, ścieżki rowerowe, leśne takie tereny w 85%
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
25 czerwca 2012, 21:51
Do tych zastosowan gorki rower sie nie nadaje, opony stawiaja za duze opory a bardziej pochylona pozycja bedzie niewygodna dla poczatkujacych. Rowery na kolach 700c sa szybsze. W crossie mozna tez zrezygnowac z przedniego amortyzatora, zamiast niebo wystarczy lekko ugiac rece w lokciach. Gdy wybierasz rower, to lepiej z 8 biegami niz z 7. Wtedy tylne kolo jest zbudowane na lepszych piastach.
- Dołączył: 2009-01-23
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 4346
25 czerwca 2012, 22:06
Dzięki FiatStanley, będę miała na uwadze.