18 kwietnia 2012, 19:17
Pojechalam z mezusiem na rowerek dzisiaj tylko chodzi o to ze jechalismy z 10 km moze wiecej w godzine al wogole nie jestem zmeczona, moje pytanie czy spalilam kcl i ile ich? pytam bo nie jezdze czesto rowerem tylko na Orbim:) a wtedy to czuje ze cwiczylam
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
18 kwietnia 2012, 19:25
Na vitalii jest kalkulator spalonych kalorii. Przecież my tego w głowach nie mamy.
18 kwietnia 2012, 19:48
tez tak miałam w sobotę, pierwszy raz po latach wsiadłam na rower i jechałam jakbym jechałam samochodem nie rowerem, zero jakiegokolwiek zmęczenia, a dlaczego? :):) orbi kochana zrobił swoje, kondycja ci sie poprawiła, ja też ćwiczę a właściwie ćwiczyłam wcześniej na orbim i teraz jazda na rowerze to bułka z masłem :)
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
21 kwietnia 2012, 00:23
10km/h rowerem to jak stanie w miejscu. W ciagu godziny moglas spalic okolo 100 dodatkowych kalorii.
26 kwietnia 2012, 23:32
Fiona28 napisał(a):
tez tak miałam w sobotę, pierwszy raz po latach wsiadłam na rower i jechałam jakbym jechałam samochodem nie rowerem, zero jakiegokolwiek zmęczenia, a dlaczego? :):) orbi kochana zrobił swoje, kondycja ci sie poprawiła, ja też ćwiczę a właściwie ćwiczyłam wcześniej na orbim i teraz jazda na rowerze to bułka z masłem :)
Niestety, ale brak zmęczenia nie jest raczej efektem super kondycji po orbitreku, ale strasznie powolną prędkością - 10 km/h na godzinę to naprawdę wolno... z kondycją po orbitreku warto spróbować jednak własnych sił i trochę energii w jazdę na rowerze włożyć, żeby się chociaż trochę zmęczyć :)