15 lipca 2011, 19:27
Wiatr we włosach skupia wokół siebie wielu rowerzystów dla których dwa kółka są sposobem na życie, relaks czy zbicie niechcianych kilogramów. Każdy z Nas ma swój cel, który chce osiągnąć, pokonując przy tym masę przeszkód stawianych zarówno przez ciało jak i wolę czy nawet otoczenie. Semi z przyczyn całkowicie od siebie niezależnych nie będzie w stanie sięgnąć po laur. O ironio, przyczyną tego "niepowodzenia" stał się rower.
Mobilizuję więc zarówno "Wiatrowców" jak i inne osoby, które chcą wesprzeć tę inicjatywę, by wpisywały tu przejechane dla Semi kilometry. Razem jesteśmy w stanie sprawić, by jej cel został zrealizowany! Uprasza się, by "Wiatrowcy" DZIELILI osiągi wedle własnego upodobania, tj. przy przejechanych 40km tu wpisujemy 20, a pozostałe do wątku "Wiatr we włosach...". Zasada ta nie obowiązuje tych, którzy przyłączą się tylko i wyłącznie do tej akcji.
Niechby chociaż 20 najaktywniejszych rowerzystów z wątku Joli przeznaczyła dla Semi każdego dnia 5km, to po tygodniu otrzymujemy całe 700km!
Bardzo zachęcam do uczestnictwa w tym temacie - wielu z Nas jeździ po ulicach i każdego z Nas mogło to spotkać. Niech będzie to też rodzaj buntu przeciwko ignorowaniu rowerzystów na drogach i traktowania ich jako podrzędnego uczestnika ruchu drogowego.
Edytowany przez Ciupek 15 lipca 2011, 21:42
15 lipca 2011, 19:30
0 / 486.8 / 3000
Pierwsza liczba - przejechane danego dnia kilometry
Druga liczba - przejechane kilometry łącznie
Trzecia liczba (niezmienna) - cel, jaki postawiła sobie Semi.
15 lipca 2011, 19:42
Niestety nie jeżdżę na rowerze ale wam życzę powodzenia i jak największej ilości przejechanych kilometrów :) A Semilli szybkiego powrotu do zdrowia!
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1500
15 lipca 2011, 20:01
Ło, ja codziennie jeżdżę 25km od 7 miesięcy, także by się uzbierało!
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
15 lipca 2011, 20:15
Melduję się dzielić kilometrami.
Na razie wychodzę z choroby, mam nadzieję, że już w tę niedzielę wskoczę ponownie na rower.
A jeszcze większą mam, że Semi szybko powróci do zdrowia :)
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
16 lipca 2011, 08:20
Jasne, że ja też melduję chęć dzielenia się z Semillką.
I jeszcze raz - rychłego powrotu do zdrowia Semi!
Już po przejażdżce. Fajnie było. 78,32 km = 65 km + 13,32 km dla Semi
13,32 / 500,12 / 3000
Edytowany przez ...Dupka 16 lipca 2011, 14:57
- Dołączył: 2009-03-29
- Miasto: -
- Liczba postów: 758
16 lipca 2011, 15:47
mimo, że nigdy nie liczę przejechanych kilometrów i z pewnością nie mogę się równać z "Wiatrowcami", chętnie dołączę do akcji, Ciupasku;) zwłaszcza, że w przyszły weekend wyruszam do Holandii, gdzie, choćbym nie chciała, 20 km dziennie będą moje!
16 lipca 2011, 22:44
15/ 540,76 /3000
Każda noga do kręcenia się przyda :)
- Dołączył: 2009-04-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 505
17 lipca 2011, 15:52
Nie wiem co powiedzieć.. Wzruszyłam się...
Bardzo mocno Wam wszystkim dziękuję, bardzo!
Ciupku kochany, buziak ogromny