- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
24 czerwca 2011, 12:18
Własnie patrzę na ich stronę z przerażeniem - czy wszystkie rowery kosztują tam powyżej 600zł ?! Chciałam pojechać tam i wybrać coś dla siebie, ale te ceny skutecznie mnie odepchnęły ...
proszę o odpowiedź!
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 1500
24 czerwca 2011, 12:25
To nie jest dużo jak na rower. Możesz kupić sobie w Tesco za 200, który rozpadnie się bardzo szybko.
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto:
- Liczba postów: 22
24 czerwca 2011, 12:25
chyba zostaje tylko inny sklep:( ale dobry rower to jest inwestycja na dluuuuugo.
Edytowany przez lumpia22 24 czerwca 2011, 12:27
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
24 czerwca 2011, 12:33
a czy rower z decathlonu za te 600 zł to "dobra inwestycja" ?
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
24 czerwca 2011, 12:36
Edytowany przez yavvie 24 czerwca 2011, 12:41
24 czerwca 2011, 12:38
1000zł za rower to minimum. Mój brat ma dziecinny rower z decathlonu za 599 i jest ekstra!
Z decathlonem jest taki plus, że dostaniesz gwarancję, i gdyby coś się działo to bez problemu ci to naprawią. Jak kupisz jakiś badziew z tesco to o sprawnej wymianie albo naprawie możesz zapomnieć. Wolałabym najtańszy rower z decathlonu niż nawet droższy ale z auchan/tesco itp...
24 czerwca 2011, 12:39
o widzę, że dałaś linka do tego roweru. Bardzo ładny, nie wiem jak rowery, ale mam dużo rzeczy z tej firmy i nic mi się nigdy nie rozwaliło. Ja bym brała ;)
ten drugi link nie działa
Edytowany przez mogewszystko.aga 24 czerwca 2011, 12:46
24 czerwca 2011, 12:47
Jedź na giełdę samochodową.
Pełno tam rowerów.
Mi tata np.kupił za ok.200-300 zł rower...z 3 lata temu :)
Masz każdy rower do wyboru-górskie,BMX,szosowy,trekkingowy,miejski :)
A wybór jest naprawdę olbrzymi!
Słomczyn koło Grójca ;)
- Dołączył: 2010-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1039
24 czerwca 2011, 12:51
> ten drugi link nie działa
dziwne:/
(nazywa się ROCKRIDER 5.1 C2 2011)
>Jedź na giełdę samochodową.
ale tam chyba nie ma możliwości reklamacji :P wolę nie kupować chyba na giełdzie. teraz mam trochę swoich pieniędzy i mogę je przeznaczyć a rower, a moi rodzice kupowali zawsze jakiś szajs za 200/300 zł :P teraz mam scentrowane koło i ostatecznie zdecydowałam, że kupuję nowy, śliczny rower... heh ;p
Edytowany przez yavvie 24 czerwca 2011, 12:52