Temat: zły sprzęt czy kondycja?

Witam.
Mam rower mechaniczny, jeżdżę nim, ale już po 20 minutach nie mam siły kontynuować ćwiczeń.
Wydawało mi się, że z moją kondycją nie jest tak źle, a przez to wcale na nim nie ćwiczę.
Zastanawiam się czy tak jest na początku, czy po prostu on jest uszkodzony?
Rower wykorzystuje całkiem inne partie mięśniowe reszta inne ćwiczeń. Nie można się poddawać jeśli chodzi o trening. Trzeba mieć siłę by walczyć i pokonywać swoje słabości.
na normalnym rowerze nie mam tego problemu.
Wydaję mi się, że na początku tak jest, a przynajmniej u mnie było ;)
A na jakim obciążeniu jeździsz?
Może zbyt ciężkie obciążenie i mięśnie się bardzo szybko męczą... Nie wiem ile ważysz, ale patrząc na Twój model 3D to już niedużo zostało Ci do celu, więc jednak to obciążenie zbyt małe nie może być.. Ja do tej pory jeździłam na dosyć dużym i po 30 minutach miałam dosyć, to wtedy troszkę zmniejszałam i jadę dalej, a jak już trochę mięśnie odpoczęły to znowu większe obciążenie itd..
Teraz wyczytałam, ze na spalanie tłuszczu to jednak lepiej jeździć długo a z mniejszym obciążeniem. A mnie na razie zależy na spalaniu tłuszczu...
Z własnego, rowerowego doswiadczenia powiem Ci tak: ok. 20-30 minuty przychodzi kryzys. Wtedy organizm konczy spalac weglowodany, a zaczyna tluszcz. Stad to zmeczenie :D Alleluja i do przodu! Jak dojezdziesz do 45 minuty bedzie Ci zasuwalo jak po maśle :D Uwierz mi na slowo ;)
A poza tym moze nie zaczynac od razu od 20 minut,jesli jestes poczatkujacą? Zrob sobie grafik i dodawaj dziennie po 4,5 minut. Moze to Ci ułatwi sprawę. Pozdrawiam.
Pasek wagi
ja tez tak mam na mechanicznym ,dlatego nie jezdze !!!!!!Ajezdze na terenowym oddycham,ogladam widoki i spalam kcal!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.