- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 maja 2014, 23:46
czy nordic walking coś daje? chciałam biegać, jednak z moją wagą moje kolana by nie przeżyły ;D
slyszalam sprzeczne opinie.
+ jestem jabłkiem, czyli chcę schudnąć bardziej z góry. czy to odpowiednie dla mnie? nie stać mnie na coś lepszego, a kijki to tylko 30zl :)
co o tym myslicie?
9 maja 2014, 23:50
daje daje. nie przyniesie takich efektow jak bieganie, ale lepsze to, niz nie robienie nic. ja zaczynalam od chodzenia zanim zaczelam biegac. trzeba budowac kondycje. godzinka takiego szybkiego spacerku 5 razy w tyg i zobaczysz sama po kilku tygodniach
9 maja 2014, 23:52
każdy ruch to dodatkowy wydatek energetyczny itd. więc wszystko coś daje,tylko patrząc na ludzi w moim mieście jak używają tych kijków stwierdzam,że prawie wszyscy mogli by chodzić bez nich i niepotrzebnie tracili pieniądze, do tego z czego chcesz schudnąć nie ma znaczenia,które partie ciała będą w większym użyciu
10 maja 2014, 00:51
Ja chodzę po pracy dwa przystanki zamiast je przejechać. A wieczorem ćwiczenia rozciągające mięśnie. Po tygodniu mierzenie centymetrem z przyjemnością.
10 maja 2014, 00:53
Nordic walking w porównaniu do zwykłego marszu pozwala zaangażować do ruchu górne partie ciała, co zwiększa wydatek energetyczny. Na ile dobrze się to da zrobić bez kijków - nie wiem, ale słyszałem, że warto się nauczyć odpowiedniej techniki ich używania.
Przenoszę temat do odpowiedniego działu.
Edytowany przez strach3 10 maja 2014, 00:55
10 maja 2014, 12:53
bardzo dobry pomysł :) na pewno pomoże Ci to zrzucić pierwsze kg, potem możesz dołożyć inną aktywność, jeśli poczujesz że Twoje stawy dadzą radę. U mnie w okolicy 2 panie od zimy maszerują z kijkami, mijam je często i widzę jak się zmieniły w kilka miesięcy. Może oprócz kijków basen? Raz w tygodniu nie wyjdzie drogo, a przynajmniej urozmaicisz trochę swoja aktywność.
10 maja 2014, 13:09
Ja napisze tylko tyle.. kiedys wazylam 91kg, teraz okolo 30kg mniej :) w necie mozna przeczytac opinie, ze nw spala wiecej kalorii niz bieganie. No i moge z pelna odpowiedzialnoscia napisac, ze wbrew pozorom wyrabia niezla kondycje :) chodzilam z kijami przez 5 miesiecy, poczatkowo cwiczylam do tego jakies Mel.B, skalpel, 8 min abs, czyli nic ciezkiego. Przyszla zima i przerzucilam sie na rowerek stacjonarny, ale pewnego dnia rowerek nawalil i postanowilam, ze dopoki rowerek nie bedzie naprawiony to bede biegala. Mozecie wierzyc lub nie, ale sama bylam w szoku, bo juz za trzecim razem kiedy poszlam biegac to biegalam 1,5h bez przerwy, za pierwszym 45 min :D obecnie znowu chodze z kijami ;p