- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 lutego 2018, 19:46
Hej kochani. Mam takie pytanie. Co myślicie o ludziach z nadwagą na basenie? Ile ważyliście kiedy odważyliście się pójść na basen? Jak grubsze osoby są postrzegane na basenie? Mam wrażenie, że wśród Polaków istnieje przekonanie, że basen to tylko dla super lasek i rodzin z maluchami a osoby, które wybrały pływanie jako sposób na odchudzanie zamiast siłowni są nieakceptowane i wyśmiewane. Sama waże 80 kg i od dziecka mam problemy z kolanami i owszem ćwiczę od miesiąca w domu na steperze i powoli rozkręcam kolana przysiadami co mi pomaga ale chciałam zapisać się na basen. Co prawda pływać jeszcze nie potrafię ale marze aby się nauczyć. Mam straszne opory bo moje ciało nie wygląda Tak jakbym tego chciała i jest całe w rozstępach co staram się akceptować ale mam wewnętrzny strach że nie wytrzymam psychicznie. Co o tym myślicie?
19 lutego 2018, 19:48
Nie zastanawiaj się co ludzie myślą, tylko śmiało pływaj. ;)
19 lutego 2018, 19:56
Nie powiem jak sa postrzegane, bo dawno w Polsce na basenie nie bylam, a tu gdzie mieszkam chodza wszyscy (3 mies -90 lat, z otyloscia i szczupli, z malo idealnym cialem) i nikt nie wzbudza sensacji.
Ja osobiscie jesli widze osoby z nadwaga w basenie jestem nastawiona pozytywnie. To chyba najlepszy rodzaj sportu. Przy czym jesli masz problemy z kolanami, niektore style plywania nie sa wskazane. Zalezy jaki konkretnie problem masz. Ale generalnie to najlepszy rodzaj aktywnosci, wiec nie daj sie zniechecic.
Odnosnie stepu i przysiadow, bylabym ostrozna przy problemach z kolanami ogolnie, a w szczegolnosci przy Twojej wadze. Znow pytanie, jakie to problemy, moze nie wszystkie cwiczenia niewskazane, ale upewnij sie ze to co robisz pomaga, wzmacnia je, raczej niz pogarsza ich stan.
Basen, ewentualnie cwiczenia dobrane “pod kolana”.
19 lutego 2018, 19:59
To może zapisz się na aqua aerobik? Ja kiedyś chodziłam... byłam w grupie najmłodsza i najszczuplejsza mimo, że szczypiorkiem nie byłam i miałam co zrzucać :D Dziwnie się czułam z tego powodu, bo miałam wrażenie że wszystkie babki się na mnie gapią i obgadują po co tutaj taka przyszła ;)
19 lutego 2018, 20:01
też m kompleksy i nie chodzę. Ale obecnie mam inny powód, który mi nie pozwala. Co myślę o puszystych paniach na basenie czy plazy? Zawsze się uśmiecham :) I lubię ich pewność siebie i to, że mają w D...., co inni o nich myślą na ten temat ;)
19 lutego 2018, 20:22
Nie wiem po co zaprzątać sobie głowę co kto pomyśli. Zawsze jak widzę osobę z nadwagą, która biega, jeździ na rowerze to się miło uśmiecham i tylę. Pójdziesz teraz to na lato będziesz chuda po co odkładać.
19 lutego 2018, 20:28
Nigdy bym niczego złego nie pomyślała o osobie z nadwagą na basenie wręcz przeciwnie. Basen jest dla wszystkich, z resztą ja tam jakoś tych lasek nie widzę hehe. Laski nie chodzą na basen, żeby im się makijaż nie romazał
19 lutego 2018, 20:35
Chodzę na basen taki do aquaaerobiku, 1, 5 m woda , moja koleżanka 55 kg , ja 90kg, kobiety są różne, w soboty rano zdarzają się osoby które bokiem muszą wchodzić na drabinkę schodów, bo biodra je nie puszczają... Basen jest przy siłowni,mieszanej,.Z czym ty masz problem?
19 lutego 2018, 20:40
Ja chodzę na basen i mam wrażenie, że chodzą gł. starsi, ciężarne i dzieci na lekcje nauki. :) Basen jest dla kazdego i jesli masz chęć to chodź, myślę, ze sobis wkręcasz i kompleksy cię paralizują.
19 lutego 2018, 20:54
chyba dawno nie byłaś na basenie sportowym - to nie to samo, co lansiarnia na miejskiej pływalni w wakacje.
Edytowany przez 19 lutego 2018, 20:54