- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 sierpnia 2017, 23:11
Witam
Mam problem, mianowicie garbie się i bardzo mnie to martwi. Wykonywałam przez pół roku ćwiczenia na plecy (5 razy w tygodniu), ale dobrałam zły zestaw ćwiczeń. Bardzo zależy mi na szybkiej poprawie, zastanawiałam się nad basenem i jogą. Wolalabym jogę, ale wydaje mi się, że basen jest bardziej skuteczny. Jak myślicie, czy joga jest w stanie wystarczająco mi pomóc czy lepiej bym chodziła na basen? Po jakim czasie widać efekty jeżeli się pływa i jezeli uprawia się jogę?
Z góry dziękuję za pomoc :)
18 sierpnia 2017, 07:54
z opinii słyszę, że joga. Na postawę działa rewelacyjnie. Basen też możesz dodać od czasu do czasu.
Po raz setny: efekty to sprawa indywidualna u każdego.
18 sierpnia 2017, 08:46
A ja polecam zacząć od wizyty w gabinecie fizjoterapeuty.
Ja myślałam o tym od dawna ze względu na siedzący tryb życia i pojawiające się w różnych sytuacjach bóle pleców, w końcu się wybrałam i byłam zaskoczona ile fachowiec jest w stanie wyczytać z naszego ciała. Wizyta trwała prawie 40 min, dowiedziałam się co powoduje aktualne dolegliwości i jakie mogą być kolejne, wynikające z nawyków które już mam, ale jeszcze nie dały o sobie boleśnie znać. Potem wykonałam kilka powtórzeń każdego z poleconych ćwiczeń (w pierwszej kolejności będę wzmacniać głębokie mięśnie brzucha utrzymujące lędźwiowy odcinek kręgosłupa i rozciągać mięśnie lędźwiowe) pod okiem fizjoterapeuty, która na bieżąco korygowała błędy i mówiła na co zwracać uwagę. Mam się stawić po 6 tygodniach codziennego ćwiczenia (zestaw na 10-15 min) po dalsze kroki.
Wyszłam z gabinetu ze szczęką na podłodze. Można sobie ot tak machać rączkami i nóżkami z nadzieją że trafimy we właściwy zakres naszego problemu, ale okazuje się że są ludzie, którzy po prostu wiedzą co robić. Naprawdę uwierzyłam że fizjoterapeuci są podstawą leczenia chorób cywilizacyjnych :)
18 sierpnia 2017, 09:10
Lubie-Cistka, szłaś prywatnie rzecz jasna? A byłas najpierw u ortopedy, miałaś jakies prześwietlenia? Czy odrazu tak do fizjoterapeuty i on już wiedział jakie ćwiczenia zlecić?
18 sierpnia 2017, 09:51
Abonament medyczny, który mi opłaca pracodawca, zawiera też konsultacje okołokręgosłupowe (Medicover w Wawie). Niedawno to zauważyłam i postanowiłam wykorzystać. Nie miałam żadnych skierowań ani prześwietleń. Opowiedziałam w jakich sytuacjach czuję ból, a fizjoterapeutka rozebrała mnie do połowy i oglądając moją postawę czytała jak z książki, prosząc tylko o przybieranie określonych pozycji i wykonywanie prostych ćwiczeń.
Ogólnie wad postawy mam więcej niż wspomniane osłabienie mięśni głębokich, ale ze względu na mój nieaktywny tryb życia dostałam mini zestaw na najpilniejszy problem, żeby się nie zniechęcić. Na pewno nie robiłabym nic, gdyby mi tak od razu kazała ćwiczyć przez godzinę dziennie, ale na pewno można i o taki zestaw poprosić.
Pokazała mi m.in. dziurę w moim brzuchu, o której nie miałam pojęcia, po ciążowym rozejściu się mięśni. Szok :D Nawet do szkoły rodzenia chodziłam, a nigdy nikt nie wspomniał że pociążowe wracanie do formy powinno zawierać ćwiczenia ukierunkowane na przywrócenie prawidłowego ułożenia mięśni brzucha, a nie same spacerki z wózkiem.