- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 stycznia 2010, 09:36
mamy do pokonania 1 500 000 metrow.
Dalysmy rade z kanalem La Manche, to i z Baltykiem damy!
Czyli zaczynamy?
Zasady: plywamy, wpisujemy ile przeplynelysmy i juz. Nic prostszego;-)
4 czerwca 2010, 10:12
4 czerwca 2010, 15:35
4 czerwca 2010, 16:54
4 czerwca 2010, 17:11
4 czerwca 2010, 17:56
wiem -) Zawsze tak robiłam, że raczej towarzyszył mi fajny trener albo ratownik, ale moje Kochanie powinno zgubić parę kilo, a ślub już za dwa miesiące a on nic, tylko sobie tyłek samochodem wozi:-)
Ja na szczeście przewidziałam, że popływam raczej rekreacyjnie i rano o 7 przebiegłam się 12km, więc dawkę dzisiejszego ruchu i tak zażyłam:-)
W czwartek ostatni raz ide na basen, bo potem mają remont i niestety dłuuuuugi remont, bo basen przecieka. Do grudnia ma być nieczynny:( W czwartek zaliczę dwie godiznki pływania, a potem już tylko morza, jeziora i baseny na wakacjach:-)
Na szczescie zostaje mi poranne bieganie i rowerek:-))) Lipiec po mojej obronie mgr będzie bardzo intensywny treningowo:-)
4 czerwca 2010, 22:21
4 czerwca 2010, 22:43
4 czerwca 2010, 22:43
4 czerwca 2010, 23:40
5 czerwca 2010, 18:51