- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
29 maja 2009, 05:39
> 2800 metrów, TYLKOchciałam ponad 3000, ale po
> prostu nie dałam już rady....
testujesz swoje granice :-)
w środę miałem duzy dylemat czy iść wieczorem na basen, oglądać mecz MU-BARC czy mecz CAVs-ORL i wybrałem MU-BARC
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/lipsaresealed.gif)
we wtorek wziałem udzial w biegu na 10km i dałem z siebie wszystko, złamałem 49 minut ale musze sie po tym zregenerowac wiec moze dzis wieczorkiem dopiero na basen wstąpię
29 maja 2009, 10:04
> (... czasem wolałabym nie mieć tego czasu....)
no wiesz, zawsze mozna go przeznaczyc na co innego. ja w sumie tez mam kupe czasu, bo sama w obcym kraju i miescie mieszkam. Ale oprocz plywania znajduje sobie tez inne zajecia;
chocby czytanie ksiazek, czy nauka kolejnego jezyka.
Jak juz wyzej wspomnialam: dwie godziny basenu i wiecej, choc wykonalne to za nudne dla mnie. Jak pomysle, ile bym mogla rzeczy zrobic w te druga godzine...
a w dodatku ostanio ogladamlam jakis program z cyklu "pogromcy mitow", w ktorym stwierdzono, ze to nei nadmiar chloru w wodzie szczypie w oczy na basenie, a nadmiar uryny :/ bleeeeee
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
29 maja 2009, 10:30
Ja po przerwie przymusowej zaliczyłam dziś 1600m
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
29 maja 2009, 22:59
a ja niestety nie moglam pojechac na basen, bo wylaczyli prad, a my mamy wszystko na prad;-(((. Nie moglam otworzyc garazu i bramy glownej. wiec zostalam w domu! I w poniedxzialek tez mi wypada, bo Dzien Dziecka i sie domagaja uroczystego dnia, a nie na basenie.! Do Filharmonii ich ciagnie. Boze!!!!
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
30 maja 2009, 09:40
wczoraj zrobiłam kilometr
czyli 1000 metrów
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
31 maja 2009, 23:16
ja dokladam 3800 m dzisiaj
ale zestawienie zrobie juz dopiero jutro