- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
21 kwietnia 2009, 21:47
plywaj w piankach dla nurkow, bedzie cieplej ;-))) I ze 6 km dasz nawet wtedy rade...
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
21 kwietnia 2009, 21:50
> plywaj w piankach dla nurkow, bedzie cieplej ;-)))
> I ze 6 km dasz nawet wtedy rade...
nawet sie nad tym zastanawialem
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie5.gif)
a 6km to mój rekord rekordów czyli maraton w basenie bo pewnie mi 2h to zajmie
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
21 kwietnia 2009, 21:55
po 2 h plywania w wodzie to sie chyba jak ET wyglada? Takim z lekka pomarszczonym?;-))
A z pianka nie zartuje, u nas na basenie jedna pani instruktor plywa w piance - pewnie tez długo w wodzie siedzi. Ma wersje mini, bo z krótkimi spodenkami.
Uwielbiam nurkowac - plywalam w takim - nie ogranicza ruchow. W necie znajdziesz za ok. 200 zl. polecam!
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
21 kwietnia 2009, 22:32
> po 2 h plywania w wodzie to sie chyba jak ET
> wyglada? Takim z lekka pomarszczonym?;-))
no co ty ! Ja mam sylwetkę jak grecki dyskobol :-)
- Dołączył: 2005-12-31
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 982
22 kwietnia 2009, 16:51
Piękne dzięki.
Na początek 500m za wczoraj. Dzisiaj nie byłam, bo wzięłam dzień wolnego w pracy, a ja zawsze przed pracą, bo na basen daleko... 18 km. Ale jutro idę...raczej jadę
Apropos pomarszczenia, to w dzieciństwie spędzałam po 4h w wodzie codziennie, a pomarszczyło mnie dopiero teraz, czyżby spóźniony zapłon...![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/nerd.gif)
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
22 kwietnia 2009, 16:57
ja tam po basenie to mocno napompowane miesnie mam wiec o zadnym marszczeniu sie nie ma mowy
- Dołączył: 2007-02-10
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3619
22 kwietnia 2009, 21:34
a ja po 45 minutach mam pomarszczone stopy, wlasnie jak ET. ide w piatek na basen, to sprawdze co jeszcze sie marszczy...;-)))))
- Dołączył: 2009-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 474
22 kwietnia 2009, 22:43
no to ja dzis zaliczyłem swoje 4000 m
i w sumie nie bylo tak zimno wcale
a przez moment mialem nawet towarzystwo kraulisty na torze wiec i ciekawiej sie plywalo
ale teraz to juz w koncu nie wiem czy my ten kanał to przeplynęliśmy już czy nie
23 kwietnia 2009, 12:10
nie bylo mnie na Vitalii, ale na basenie jak najbardziej bylam !!!
Dorzucam 1400m z ostatniej soboty i 800m z poniedzialku, tloczno bylo wiec po pol godzinie zrezygnowalam...
a w ogole to plywam 60-90 minut i zadne ET mi sie nie robi, za to miesnie ud, brzucha, ramion sa pieknie napiete... no i bez paska do spodni to na basen ani rusz... zawsze jakos brakuje mi kilka cm po takim plywaniu
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 13249
23 kwietnia 2009, 12:54
Dorzucam swoje 2400m z poprzedniego tygodnia