- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 września 2015, 21:16
Rok temu biegłam ze szkoły na sztafecie, od około połowy dystansu zrobiło mi się słabo i mdlałam, ale biegłam dalej. Myślałam, że zemdleję. Od tego czasu boję się zdawac na kilometr. Jak to zmienic? Kondycję mam dobrą, ponieważ codziennie cwiczę godzinę + w-f. Czy da się z tym coś zrobic?
3 września 2015, 21:18
może masz prblemy z sercem? idź do lekarza, zrobi Ci badanie i wszystko sie wyjaśni :)
3 września 2015, 21:24
Rok temu biegłam ze szkoły na sztafecie, od około połowy dystansu zrobiło mi się słabo i mdlałam, ale biegłam dalej. Myślałam, że zemdleję. Od tego czasu boję się zdawac na kilometr. Jak to zmienic? Kondycję mam dobrą, ponieważ codziennie cwiczę godzinę + w-f. Czy da się z tym coś zrobic?
Olej... w sztafecie liczy się wynik, ale na własną rękę przetestuj czy dzieje się tak zawsze - albo nie przyswajasz wystarczająco dużo tlenu, albo brakuje glukozy...
Edytowany przez PrzesuwaczPixeli 3 września 2015, 21:24
3 września 2015, 21:36
A próbówałaś sama przebiec od tego czasu ten kilometr? Spróbuj. Jak się poczujesz słabo to sobie siądziesz.
3 września 2015, 21:43
sama świadomość tego że w trakcie biegu boisz się że znowu źle się poczujesz pewnie może doprowadzić do powtórki. Zrobilabym badania - krew, mocz, serce
3 września 2015, 22:19
Jak masz kondycje dobrą, to nie się nie będzie działo. Może rok temu nie miałaś takiej formy. A może byłaś odwodniona. Spróbuj sobie sama przebiec kilometr, na spokojnie, to wcale nie jest duży dystans, powinnaś dać radę. Tylko nie na głodnego i nawodniona.