Temat: Jakie macie buty do biegania?

Ja biegam w Asics gel cumulus 16 i jestem zachwycona. Wcześniej miałam zwykłe najki i szybko się rozczłapały (po 200 km). W tych przebiegłam dopiero 80 km, ale na razie sprawują się świetnie. A kupiłam je w http://natural-born-runners.pl/ :)

Kalenji z Decathlonu sa swietne ! Mam je od ponad pol roku a przetrawaly juz niejedno, sa stabilne, wytrzymale, tanie i wygodne ;)

Mam Kalenji do biegania w terenie, w stanie nienaruszonym wytrzymały jakieś 300km tylko, później zaczęły się po prostu rozpadać. W tej samej cenie co Kalenji kupiłam Saucony które wyglądają jak nowe po przebiegnięciu 300km.

aaa, szczęściara! też chcę taki ciucholand!!! 

Hehe, no od tych butów się moja przygoda z bieganiem zaczęła. A raczej dzięki nim, dlatego, chociaż są w moim znienawidzonym (różowym) kolorze, a do tego czasem biegam w nich i koszulce Metalliki () to kocham je i jak już nie będą nadawać się do biegania wstawię je w gablotkę czy coś :D A w ogóle to miały być 'najeczki', a potem przy przymierzaniu patrze 'Asics.... co to *beep* jest?? No nic, całkiem przyjemnie leżą, za taka cenę nie ma w ogóle co się zastanawiać, biorę'. A potem w domu internet mnie oświecił co do ten Asics :D

Biegam w Nike Revolution 2 i jestem zadowolona. Nie sadzilam ze bedzie mi sie w nich az tak dobrze biegalo ;)

też nie lubię bardzo różowego koloru, ale jeśli chodzi o buty do biegania  ...to tutaj chyba obowiązują inne normy i mi zupełnie nie przeszkadza :p moje też trochę różu (a może to już fiolet?) mają, o:

w każdym bądź razie też je bardzo pokochałam :)

Adidas Free Run ...tydzień temu podczas biegania złamałam w nich nogę, nie trzymają kostek, nie polecam :P

Haszka, Twój róż do pięt nie dorasta mojemu różowi ;p i z mojej perspektywy to bardziej fiolet jest. Ja mam tak:

Paulka00 dzięki za info :D i szybkiego powrotu do zdrowia! :)

hehe, to tak oczojebnie, ale w butach nawet tak by mi nie przeszkadzało, chyba bym nawet taki wściekły róż wolała od żarówiastego pomarańczowego :p