- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 września 2014, 19:44
Witam, moja przygoda z bieganiem zaczela sie 2-3 miesiace temu, zaczalem od kupna butow:
http://www.sportsdirect.com/adidas-falcon-elite-3-...
potem zrobilem sobie skladanke do biegu i kierowalem sie ta rozpiska:
Niestety po 2gim razie zaczely mnie bolec miesnie piszczelowe.
Zaczalem robic wykroki, odstawilem bieganie na 2 miesiace.
W zeszlym tygodniu wrocilem do biegow. Zaczalem jeszcze raz od poczatku, tym razem po 2gim biegu zaczely mnie bolec miesnie plaszczkowate obu nog. W trakcie 3go treningu bol sie nasilil i po treningu ledwo wrocilem do domu:)
Co robie nie tak? Moze buty zle, moze 1 min biegu na przemian z 1 min marszu, razem 7 na 7 to dla mnie za duzo?
Waze 85kg (175cm), biegam po asfalcie, ze srodstopia.
Nie chce odstawiac biegania ponownie, pomozcie:)
15 września 2014, 19:54
Jakbym siebie widział "za młodu". Shin splint, typowa kontuzja początkujących (zwłaszcza przy bieganiu ze śródstopia) i często przewija się na forum, poszukaj. Trzeba wzmacniać mięśnie piszczelowe, rozciągać płaszczkę. Na razie lód i nie biegać, aż nie przejdzie.
Czas treningu nie jest duży, ale jak na Twoje niewyrobione mięśnie nawet to wystarczy. Przygotuj się na to, że będziesz musiał zrobić kilka przerw i kilka podejść, ale w końcu się uda. Im lepiej się przyłożysz do ćwiczeń piszczeli, tym szybciej. Powodzenia.
15 września 2014, 20:26
Czyli rozumiem, ze to zwyczajnie wina miesni nie cwiczonych przez lata (od czasu szkoly minelo ladne 15 lat). Juz sie balem, cos mam z nogami:)
Dzieki za rade, rozciaganko, cwiczenia na plaszczke i piszczel, masaze itp
Edytowany przez Symbelmyne 15 września 2014, 20:28