- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 maja 2014, 08:12
Witajcie, zaczynamy rywalizację majową. Zasady znacie, więc do dzieła :)
Dodatkowe wyzwanie na maj tym razem dla wszystkich zbiorowo: obiegnijmy Polskę. Suma granic to 3511 km, damy radę?
Zapraszam tu:
Edytowany przez strach3 1 maja 2014, 08:33
8 maja 2014, 10:53
A ja mogę dołączyć? Dopiero zaczynam biegać ale dodaję sumiennie swoje treningi na endomondo. Byłaby to dodatkowa motywacja dla mnie :)
8 maja 2014, 11:35
No ja sie zastanawiałam kto jest z Vitalii, a kto nie... ja jestem od... jakich 7 lat (udokumentowane w pamiętniku ;-) widziałam, że dołączyło trochę naszych Vitalijkowych biegaczek, z którymi regularnie spotykam się na imprezach sportowych w całej Polsce. Ale tych osób które nie znam z forum lub osobiście to nie umiem powiedzieć czy są z Vitalii czy nie?
8 maja 2014, 11:39
ja z kolei z nikim nie znam sie osobiscie, mieszkam za granica wiec w polskich imprezach sportowych tez udzialu nie biore...
a na vitalii nie podalam chyba nigdy nawet swojego imienia, zalezalo mi na anonimowosci ;)
8 maja 2014, 12:22
ja z kolei z nikim nie znam sie osobiscie, mieszkam za granica wiec w polskich imprezach sportowych tez udzialu nie biore...a na vitalii nie podalam chyba nigdy nawet swojego imienia, zalezalo mi na anonimowosci ;)
Ja mam podobnie, mieszkam we Francji więc w polskich imprezach biegowych nie za bardzo mam jak brać udział, poza tym nie biegam aż tak dużo ;P na vit znam kilka osób na tyle, że znajomość przeniosła się też na inne platformy, ale jeszcze nigdy nie było dane nam się spotkać (co wynika z tego, że jednak z/do Francji jest kawałeczek:P/.
A ja mogę dołączyć? Dopiero zaczynam biegać ale dodaję sumiennie swoje treningi na endomondo. Byłaby to dodatkowa motywacja dla mnie :)
co za pytanie! razem raźniej!!!
Celowo to odpuściłem, bo nie jest możliwe poprawianie się o 15% w nieskończoność, zwłaszcza dla czołówki (patrz dotinka). Wiecie pewnie, co to jest krzywa uczenia. Myślałem najpierw, żeby w kolejnych miesiącach zmniejszać próg wyzwania logarytmicznie, ale skoro już za pierwszym razem tylko jednej osobie się udało, to wiadomo, co będzie potem. Zresztą to i tak miałoby średni sens z innych jeszcze powodów. (...)a te % więcej w tym miesiącu też obowiązuje? bo chyba dam radę
Nie no racja, ja po tym miesiącu w kolejnych raczej więcej nie wyciągnę, nie mam zamiaru biegać po więcej niż 20 km tygodniowo :P a 15% u osób, które naprawdę dużo biegają to daje w ogóle kosmiczne ilości... Takie porównania chyba najbardziej pomagają zaś osobom początkującym i może warto wymyślić coś dla nich, aby bardziej zdopingować do biegania? :)
Wracając zaś do weryfikacji czy nie, to po głębszym zastanowieniu się, jednak wydaje mi się to na razie zbędne... Jeżeli problem się pogłębi, to wtedy będzie można się nad tym serio zastanawiać ;) Zaś 2 osobne rywalizacje moim zdaniem nie mają sensu.
Edytowany przez haszka.ostrova 8 maja 2014, 12:25
8 maja 2014, 19:26
jak dla mnie, ale ja dołączyłam niedawno to jeśli chcemy wspierać się vitalijkowo to jestem za tym, co napisała pitroczna - 2 rywalizacje. Ja nie ukrywam, że mnie to bardzo zmobilizowało. Zaraz też śmigam biegać, a być może odpuściłabym trening, bo padam na pysk, a rano lało.
Jestem tez za pomysłem stracha, coś do mobilizacji i zauważenia progresu bardzo by się przydało
pozdrawiam
8 maja 2014, 19:44
Jak wam sie chce to zrobcie rywalizacje na zaproszenie - nie bedzie to zbyt uciazliwe bo i tak nas za duzo nie ma ;P
10 maja 2014, 14:55
Mi jest to obojętne czy będzie na zaproszenie czy nie. Swoje kilometry i tak robię - dla mnie nie jest jakoś specjalnie ważne ile osób będzie wyżej ode mnie (bardziej zależy mi na progresie czasowym niż ilości kilometrów :-) ).
Robiąc otwartą rywalizację trzeba się liczyć z tym, że dołączać będą także osoby postronne. Sporo jest osób które dołączają do wszystkich rywalizacji które mają w rekomendowanych (czy jak to tam się nazywa).
12 maja 2014, 08:46
Witajcie, czy mogę jeszcze dołączyć?
Biegam od tygodnia (tzn. w zeszłym roku już biegałam, ale teraz wróciłam do tego). Planem jest 10 km w 14 tygodni :)
Pozdrawiam
Kasia
12 maja 2014, 09:27
Witaj Kasiucha wśród nas :)
12 maja 2014, 23:03
Witam,
czy mogę jeszcze do Was dołączyć? Dzisiaj zaczęłam przygodę z bieganiem co prawda więcej było szybkiego marszu ale dumna jestem że w ogóle ruszylam się. Dzisiejszy dystans to 3,5 km wiem, wiem szału nie ma ale i tak cieszę się z tej aktywności. Jak pogoda dopisze mam zamiar biegać co 2 dzień nie wiem co z tego wyjdzie ale mam nadzieje że nie poddam.