- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2014, 17:58
Gdy zaczynam biegać jest okej, ale gdy biegam ok. 20-30 minut zaczyna boleć mnie pupa bo chcę mi się do toalety.. nie jest tak tylko po posiłku, nawet jeśli odczekam 2 godziny to i tak mi się chcę, nieraz biegałam na czczo a i tak musiałam wracać do domu szybciej bo do ubikacji mnie goniło. Od czego to może zależeć ?
24 kwietnia 2014, 18:02
Mi też po bieganiu zawsze chce się "numer 2", myślę że to wysiłek tak działa, przy bieganiu wszystko w środku skacze, przesuwa się, jelita pracują, może to dlatego?
24 kwietnia 2014, 18:03
być może.. ale strasznie mnie to irytuje : /
24 kwietnia 2014, 18:28
bieganie przyspiesza przemiane materii moze stąd wszystko szybciej sie trawi:)
24 kwietnia 2014, 18:33
Spoko, ja mam podobnie, czasami też mi się to zdarza i nie wiem czym to jest spowodowane :P
24 kwietnia 2014, 18:35
przynajmniej szybciej się biegnie, też tak miałam na początku i małą przygodą w lesie, ale teraz jest ok
24 kwietnia 2014, 18:37
zawsze 5 minut przed biegiem ide do toalety , bez tego nie wychodze bo w polowie drogi mam alarm :P mialam problemy z zaparciami a od jakiegos czasu zaczynam sie szykowac do biegania i samo mnie pedzi na kibelek , moje jelita chcą żebym dobrze pobiegła <3
24 kwietnia 2014, 18:43
Współczuję :/ A próbowałaś biegać szybciej, albo interwałowo, żeby organizm nie zdążył normalnie reagować i żeby mu się trochę ,,pokićkało"?
Ja, jak ćwiczę, to nie mam potrzeby w ogóle korzystania z toalety. Przykładowo: jak jestem w górach przez cały dzień to potrafię po 12 godzin w ogóle nie sikać, bo mi się nie chce. Chyba wszystko po prostu wypacam.
A znów po treningach w stylu bieganie czy rower to zwykle mija ok. 20 minut od zakończenia treningu i też muszę do toalety.
24 kwietnia 2014, 18:46
przynajmniej szybciej się biegnie, też tak miałam na początku i małą przygodą w lesie, ale teraz jest ok
haha, nie pytam wnikliwie o tę przygodę