Temat: Od 15 minut truchtu do 60 minut biegu i 10km przebiegniętych :)

A ja już spokojnie jestem w stanie przebiec 10km :D, teraz pora popracować trochę nad prędkością.

Do lekarza nie dotarłem z powodu dużej ilości zaliczeń... ale stosowałem okłady z lodu, maści przeciwbólowe i zapalne, a co najważniejsze to zbytnio nie obciążałem nogi.. Dzisiaj zrobiłem z 7km bez przerwy... forma nie uciekła dzięki rowerkowi ale obciąłem km żeby znów się coś nie napatoczyło :).

Akuku - jak nie będziesz przesadzać tak jak ja to raczej nie masz się czego bać. Ja w sumie załatwiłem się przez zbyt szybkie przejście do ciągłego biegu ( pominąłem pare tyg. marszobiegu bo miałem już lepszą formę ) - zrobiłem w Nd i z marszu w Pon ciągły bieg ~ 40 min. i poszło...

Witam wszystkich

Po długim czasie postanowiłam zacząć biegać. Za chwilę wybieram się na mój pierwszy trening biegowy. Zawsze po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów dyszałam jak mały parowóz. :D Mam jednak nadzieję, że nie będzie aż tak źle, mam już przygotowany plan biegowy. Myślę, że niedługo będę mogła się pochwalić moimi wynikami :)

Życzę powodzenia wszystkim początkującym biegaczom! :)

O nie, nie rezygnuję jeszcze z marszobiegów. Na wszystko przyjdzie czas :)

Witaj Maartyha :) napisz nam jak było na treningu. A kondycją się nie przejmuj, ona będzie się poprawiać z tygodnia na tydzień. Powodzenia!