Temat: pora dnia boegania a spalanie tluszczu?

Słyszałam żew najlepiej z rana ale w sumie nie wiem czy jet to aż tak istotne ważne żeby systematycznie.

Systematyczność jest ważna, ale rano biegnąc wydaje mi się  że najpierw spalamy tkankę tłuszczową, a wieczorem biegnąc kalorie które zjedliśmy w ciągu dnia.Najpierw spalamy węglowodany, a na samym końcu tkankę tłuszczową 

Wydaje mi się, że przy trzymaniu dobrej diety chudnie się bez względu na to, o której się biega.
Czytałam, że rano - szczególnie na czczo - można robić lekkie i krótkie biegi, czyli typowy truchcik i max. 30 min. No chyba, że ktoś lubi palić mięśnie, ewentualnie przyjemność sprawi mu zasłabnięcie na -nastym kilometrze. Podzielam tę opinię.
Ja biegam wtedy, gdy najlepiej to znoszę. Rano, godzinę po lekkim posiłku, lubię biegać na dłuższe dystanse, swoim standardowym tempem, ale interwały robię zawsze wieczorem, potem już tylko jakaś symboliczna micha, prysznic i padam nieżywa.