5 lipca 2013, 20:46
Lepsze długie interwały np. 3 minuty biego 1,5 chodu czy krótkie p minuta biego poł chodu? co jest efektywniejsze.
5 lipca 2013, 20:49
ja słyszalam ze pól na pół. czyli np. 1min. interwału, 1 nim. spokojnego biegu i tak na zmiane
5 lipca 2013, 20:59
Ja robiłam systemem 1 min sprint i 3 min trucht i się sprawdzało ;)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
5 lipca 2013, 21:08
Ja bym powiedziala ze tyle ile dasz rade. Co z tego ze ustalisz 2min sprintu jak nei bedziesz w stanie tego zrobic?
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
9 lipca 2013, 10:30
Zależy co chcesz osiągnąć. Bo jeśli pytasz o marszobieg to nie nazywajmy tego interwałami...
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1268
10 lipca 2013, 23:53
na schudnięcie taki plan mi kiedyś polecił trener na siłowni
https://treningbiegacza.pl/images/artykuly/2012/02/trening%20after%20burn-interwa-obrazek.jpg
bieg ma być intensywny (bardzo szybki, z maksymalnym zaangażowaniem), próbowałam kilka razy na stadionie (niestety po lesie, chodniku, nie da się z taką intensywnością biec), plan jest mocno wyczerpujący, więc wolę interwały wplecione w trening niż biegowe, ponieważ nie jestem stanie sama kontrolować jakości biegu, a sam intensywny byle jaki bieg nie ma sensu, przyniesie więcej szkody niż pożytku. Jestem laikiem w kwestii biegania, nie mniej nie zależy mi na przeforsowaniu się i złapaniu kontuzji, a raczej na zdrowym ruchu no i może trochę na schudnięciu, ale nie kosztem zdrowia.
