Temat: W czym biegacie?

Ja biegałam zawsze w zwykłych szortach i koszulce, ale skłaniam się do bliezny termoaktywnej. Koleżanka używa i mówi, że zdecydowanie bardziej komfortowo się czuje i taka mokra nie jest. Używa ktoś z was?
Nic nie zrobisz, takie czasy, nawet na siłowni trzeba dobrze wyglądać, ale spódniczka to zdecydowanie zbyt dużo. 
A czemu nie? Jak ktoś się w takiej spódniczce lepiej czuje? Przecież nikomu tym nie przeszkadza. A może to kogoś bardziej motywuje, żeby pójśc na tę siłownię? Ja jak kupiłam nowe buty do biegania, to chciało mi się biegac cały czas :)

taranka napisał(a):

co znaczy wg Ciebie"droższych producentów"?
Porządne firmy, które specjalizują się w produkcji porzadnych sportowych ubrań. w pełni profesjonalne stroje. Spaio, brubeck...

mysz57 napisał(a):

A czemu nie? Jak ktoś się w takiej spódniczce lepiej czuje? Przecież nikomu tym nie przeszkadza. A może to kogoś bardziej motywuje, żeby pójśc na tę siłownię? Ja jak kupiłam nowe buty do biegania, to chciało mi się biegac cały czas :)
Najważniejszy jest komfort, niektórzy komfortu szukają w materiale, inni w kroju a inni w cenie... Jeżeli najlepiej Ci w czymś takim to śmiało. ja mimo wszystko jestem fanem technologii i takie rozwiązania polecam.
Jakich technologii? Termoaktywnej?

mastka napisał(a):

Nic nie zrobisz, takie czasy, nawet na siłowni trzeba dobrze wyglądać, ale spódniczka to zdecydowanie zbyt dużo. 

niedługo w bikini będą chodzić na siłownie - strach pomyśleć

czy taką odzież powinno się przymierzać czy raczej patrzeć na centymetry i liczyć  że się rozciągnie ?
nike max moto 8, a wcześniej asics kayano 17

taranka napisał(a):

czy taką odzież powinno się przymierzać czy raczej patrzeć na centymetry i liczyć  że się rozciągnie ?

Odzież techniczna raczej się nie rozciąga. A co do spódniczek - są do każdego sportu prawie i w niczym nie ustępują spodenkom, więc dlaczego jak któraś kobieta chce nie miałaby takowej używać? Najważniejsze jest, żeby się w tym komfortowo czuć, a odpowiedni materiał załatwi resztę czy to spodenki czy spódniczka.
A miał ktoś styczność z polską firmą Tervel?
ja mam t-shirty techniczne , 2 kupione, a reszta ze startów w maratonach i półmaratonach, mam ich tyle ze starczy na każdy dzień tygodnia. Na zimę mam długi rękaw techniczny. Jak bardzo zimno to dokładam bluzę do biegania, a na deszcz kurtka przeciwdeszczowa.  Mam 1 krótkie spodenki nika z kieszonkami z tyłu na komórkę/bidonik lub żel , mam leginsy 3/4 i 1 długie leginsy. Jak zimą jest bardzo zimno to na te długie nakładam krótkie spodenki.  Dla mnie najważniejsze z całego stroju są skarpetki, które nie robią mi pęcherzy (tylko X-socksy maraton) oraz buty. Z tym, że pierwszy rok biegania biegałam w zwykłych adidasach i zwykłych ciuchach, dopiero jak się wkręciła zaczęłam inwestować w ciuchy biegowe.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.