- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 czerwca 2013, 08:18
Biegam od miesiąca i ostatnio mam problem z bólem w podbiciu. To jest takie pieczenie i rozpieranie na podbiciu (śródstopie) głównie w lewej nodze.Wczoraj rozluźniłam nieco sznurówki i było ciut lepiej ale potem ból znowu się pojawił :(
Ja od zawsze nie mogę chodzić na obcasach bo po paru minutach też mam takie pieczenie i ból w środstopiu, ale w wygodnych butach biegowych czemu się pojawia ?
Czy to może być spowodowane butami zbyt ciasnymi ? Jak z tym walczyć ? Może macie jakieś rady dla mnie bo nie chcę od razu inwestować w niewiadomo jakie buty i mieć ten sam efekt.
Kurcze biega mi się świetnie, kondycyjnie coraz lepiej a stopa uniemożliwia mi radośc z biegania i poprawę dystansów
20 czerwca 2013, 09:00
Masz płaskostopie? Bo tak to brzmi, jakbyś miała płaskostopie podłużne.
Co mogę Ci doradzić - albo kup buty w ortopedycznym, albo jakieś naprawdę super buty do biegania z wysklepioną wkładką, albo taką wkładkę kup sobie w ortopedycznym.
20 czerwca 2013, 09:22
Dzięki za rady.
mam wrażenie, że moje podbicie jest bardzo mocno rozbudowane (grube) i cały ciężar ciała opiera się na nim. Poza tym moja stopa w przedniej części przy palcach jest bardzo szeroka więc zawsze miałam problem z doborem butów (zwykłych do chodzenia na co dzień nie do biegania).
Pewnie faktycznie jest to płaskostopie - czy są jakieś specjalne buty do biegania w takim przypadku ?
20 czerwca 2013, 10:17
21 czerwca 2013, 08:35
chyba to jednak były buty. Wczoraj przymierzyłam mnóstwo modeli butów i koniec końców wybrałam te z szeroką i wysoką częścią na śródstopie i amortyzacją - Nike Air Pegasus 29 - trochę kosztowały, ale przebiegłam się w nich i w innych i te były najlepsze.
Poza tym mam w nich luz w placach ok. 0,5 cm, a pięta dobrze trzyma.
Polecam przy zakupie pobieganie testowe w butkach przy sklepie
Wieczorem na treningu śródstopie mnie w końcu nie bolało i miałam wrażenie, że dzięki tej świetnej amortyzacji fruwam a nie biegam