- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
23 kwietnia 2013, 11:01
Witam dziewczyny,mam lekki dylemat. Poniewaz wiadomo, ze intensywnosc treningów trzeba zwiększac, by organizm sie rozwijał zastanwiam się co zrobić z moim bieganiem.
W obecnej chwili zawsze biegam conajmniej 10km, czasami wydluzam dystanse gdy mam lepszy dzien. Ale te 10km to dla mnie czysta przyjemność, zauwazyłam tez ostatnio ze normalnie jestem podczas biegu w stanie odebrac telefon i rozmawiac, czyli intensywnosc nie jest juz taka jak wczesniej.
Stąd pytanie, skoro chce biegać tempem by wzmacniac mięśnie, a nie rozbudowywać - to czy powinnam postawić na wydłuzenie dystansu do nie wiem 20km? (chociaz wydaje mi sie to przegieciem biegac kilka razy w tygodniu pół maraton) czy jednak zwiekszyc tempo, bo dla wytrenowanego organizmu będzie ten sam efekt?
Bardzo prosze o powazne odpowiedzi :)
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
23 kwietnia 2013, 11:07
Ja bym zwiększała tempo biegu - jestem chyba na podobnym do Ciebie etapie. Przy wolnym, nawet dwugodzinnym biegu niespecjalnie się męczę, a też nie chciałabym zwiększać czasu do np. 3 godzin, bo to sporo czasu, a Narzeczony czasem marudzi że mnie tyle nie ma
![]()
Więc chyba trzeba biec troszkę szybciej.
PS masz pulsometr? Mi on podpowiada kiedy biegnę zbyt wolno jak na swoje możliwości - nie zauważyłam żadnego rozrostu mięśni więc chyba jest ok
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
23 kwietnia 2013, 11:09
No mam pulsometr. Dobra, to tak to rozwiąże :) Choć też chyba zwiększe dystans, bo nie chce skracać czasu treningu z drugiej strony :) Postaram sie biec szybciej ale tez tak zeby czas treningu wynosił tyle samo :)
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
23 kwietnia 2013, 11:11
eisee napisał(a):
No mam pulsometr. Dobra, to tak to rozwiąże :) Choć też chyba zwiększe dystans, bo nie chce skracać czasu treningu z drugiej strony :) Postaram sie biec szybciej ale tez tak zeby czas treningu wynosił tyle samo :)
No właśnie o to mi mniej więcej chodziło, żeby biec odrobinę szybciej, taki sam czas (ja nie posługuję się jednostką kilometrów bo dla mnie to mnie obiektywne;)
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
23 kwietnia 2013, 11:13
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :)
- Dołączył: 2010-03-20
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 711
23 kwietnia 2013, 11:23
Po 1 jeżeli jesteś na diecie redukcyjnej to nie masz co marzyć o żadnym rozbudowaniu mięśni ;) To nie tak łatwo;) Natomiast ja bym ograniczyła sobie dystans i biegała go coraz szybciej - właściwie taki mam sama plan ;)
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 1646
23 kwietnia 2013, 11:24
Jeśli nie chcecie rozbudować mięśni to radzę wydłużyć trasę;) Ostatnio doczytałam, że długodystansowcy mają o wiele szczuplejsze nogi niż średniodystansowcy i sprinterzy;) Taka ciekawostka;)
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 584
23 kwietnia 2013, 11:25
lucyohlucy napisał(a):
Po 1 jeżeli jesteś na diecie redukcyjnej to nie masz co marzyć o żadnym rozbudowaniu mięśni ;) To nie tak łatwo;) Natomiast ja bym ograniczyła sobie dystans i biegała go coraz szybciej - właściwie taki mam sama plan ;)
Nie mów hop bo ci zdjęcie swoich nóg wyślę, dlatego zaczelam biegac długie dystanse by juz wiecej moje uda nie rosły ;) Jakos dieta redukcyjna im w tym nie przeszkadza :) pozdrawiam
