- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
14 kwietnia 2013, 14:09
lepiej biegać na czczo, po śniadaniu, czy nie ma różnicy?
kończę jutro pracę o 7 rano i pomyślałam, ze wrócę do domu, przebiorę się i pójdę pobiegać:) a śniadanie zjem, jak wrócę
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
14 kwietnia 2013, 14:15
hmn...zależy jak ci się lepiej biega, ja nie lubie biegać na pusty żołądek. Y reguły jem śniadanie o 6:30-7:00 a biegać zaczynam o 8.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
14 kwietnia 2013, 14:17
ja dopiero zaczynam, także pytam, jak jest lepiej:)
14 kwietnia 2013, 14:17
Ja biegam popołudniami, po obiedzie, tak 2h po
- Dołączył: 2009-03-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2234
14 kwietnia 2013, 14:19
Jak biegałam rano to na czczo, wieczorem po dłuższej przerwie po posiłku. Ale nie wiem jak jest prawidłowo ;)
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
14 kwietnia 2013, 14:23
nie biega sie na czczo bo się mięśnie spala, trzeba chociaż jakiś sok ze świeżych owoców, do biegania trzeba mieć też siłe, bo nie o to chodzi zeby po 10 minutach mieć mroczki przed oczami tylko zeby mieć wydajny trening
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
14 kwietnia 2013, 14:25
w takim razie jeśli zjem jakieś śniadanie ok. 5:30-6:00 to ok. 8 mogę iść biegać?:)
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
14 kwietnia 2013, 14:28
tak dwie godziny wystarczą w zupełności, najlepiej zjedz na sniadanie jakieś węglowodany złożone, które dadzą ci na długo energię, np owsianka:)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 4458
14 kwietnia 2013, 14:32
myślałam właśnie o owsiance:) wielkie dzięki:)