- Dołączył: 2012-12-23
- Miasto: Ms - Wro
- Liczba postów: 3642
19 marca 2013, 09:55
bardzo prosze o wyrozumialosc - dopiero zaczynam zglebiac ten temat, przegladam rozne fora, ale co czlowiek, to opinia... wiec Was tez prosze o rady :)
planuje rozpoczac bieganie w kwietniu, energia mnie rozpiera a i pogoda moze bedzie bardziej zachecajaca... i teraz pytanie: jak zaczac?
1. czy ukladalyscie sobie jakies plany treningowe, zeby zwiekszac wytrzymalosc? czy po prostu wychodzicie i biegacie, ile sil w nogach? ;)
2. jak z ubiorem - czy wystarczy mi 'zwykly stroj', czy warto zainwestowac w ubrania i buty specjalnie przeznaczone do biegania? czujecie roznice?
3. sledzenie postepow - zapoznaje sie ostatnio z nike running + - korzystacie z tej aplikacji? co to potrafi, czy jestescie zadowoleni i czy do uzywania potrzebne jest cos jeszcze (jakis pulsometr na przyklad?)
darujcie glupie pytania - pewnie dla wiekszosci z Was to oczywiste rzeczy, ale ja jakos sie czuje zagubiona w tym klebie opinii i mam nadzieje, ze mnie troche oswiecicie :)
dziekuje!
- Dołączył: 2009-03-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 378
19 marca 2013, 10:05
1. wychodzę i begnę tyle, ile mogę. mam stałą trasę- czasami przebiegnę całą, czasami częśc przemaszeruję, zależy od dnia.
2. warto zainwestowac na pewno w buty, że by miały dobrą amortyzację i dbały o kolana. mam też koszuklę do biegania i ostatnio kupiłam bluzę, kestem bardzo zadowolaona - czuję różnicę. nie muszę zakładac milionów warstw i wiem, że mnie nie przewieje, jak się spocę, a będzie wiało. więc polecam;)
3. nie dla mnie takie aplikacje;)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
19 marca 2013, 10:09
1. Tak, zaczynalam z planem 10 tygodniowym z jakbiegac.pl. Potem przezucilam sie na HIIT bo to bardzo wzmacnia kondycje a teraz znowu normalnie biegam.
2. W ubrania zainwestowac warto ale dopiero jak bedziesz wiedziala ze ci sie to podoba a nie ze kupisz, pobiegasz miesiac i schowasz do szafy.
Pulsometer fajna sprawa, ja polecam.
- Dołączył: 2012-10-01
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 101
19 marca 2013, 10:20
Ja korzystam z aplikacji endomondo na telefonie, kupiłem futerał na ramię i biegam z odpalonym programem, co prawda pełna wersja z kilkoma treningami kosztuje ok 10 zł ale warto. Ustalam plan treningu i biegnę, w miedzy czasie słucham muzyki, a jak mam przyśpieszyć czy zwolnić to program mnie o tym informuje komunikatem. do tego liczy trasę , kalorie i zapisuje w dzienniku. bajer jakich mało ;)
Jeśli idzie o ubranie to zwykły dresik ;) różnica jest w obuwiu, jak się kupi jakieś ergonomiczne przeznaczone do biegania to jest spora różnica od tych na ulice albo z rynku.
19 marca 2013, 10:31
ja wychodzę z domu, rozciągam się i biegnę :) trasę mam w miarę stałą (~6 km), kiedy czuję większą moc - wydłużam ją trochę, a czasem część pokonuję marszem...
w ciuchy i buty do biegania zainwestowałam, według mnie warto
aplikacji żadnych nie używam
- Dołączył: 2009-03-13
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 15801
19 marca 2013, 10:53
ja mam kilka tras. Zaczynałam od 3-4 km. ile sił w nogach biegnę tylko w chwili kiedy dobiegam do domu(max 200 m) i tylko wtedy kiedy siły te zachowam :)
Normalnie biegam spokojne, czasem szybciej, czasem wolniej . mój plan to ostatnio min. 45 min do godziny(średnio 7-9 km)
W ubiorze najważniejsze są buty. Biegam w dresie(góra to 3 warstwy, dół 2 bo ja okropny zmarźluch jestem)czapka, szalik i rękawiczki jak dla mnie obowiązkowe.
z aplikacji nie korzystam
powodzenia
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
19 marca 2013, 10:57
na początek plan pumy.. bardzo fajna rzecz :)
ciuchy - no to wiesz sama widziałaś :) moim zdaniem warto zainwestować, w tamtym roku biegałam w zwykłej bluzie i strasznie mi "wiało" po plecach jak się spociłam..
buty - mogą być najzwyklejsze ale koniecznie z przeznaczeniem do biegania
aplikacja - myślę żeby w tym roku używać endomondo
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
19 marca 2013, 13:57
1. zaczynałem z planem z Polska Biega, potem przerobiłem plan na 10km poniżej 1h z bieganie.pl - od tego czasu biegam na wyczucie i zgodnie z założeniem, że jedno wybieganie w tygodniu, jak możliwe to jedne podbiegi, i zawsze na końcu przebieżki, ale szykuję się na przejście na konkretny plan bo mam konkretne cele :)
2. mam buty do biegania i odzież techniczną i tyle :) kupy kasy na to nie wydałem
3.
korzystałem swego czasu z run-log.com, teraz tylko zrzucam dane z zegarka na komputer, może mi się kiedyś przydadzą, bo biegam na wyczucie, więc pasek od HRM też leży w szufladzie. Przez pierwsze 2 lata biegałem ze zwykłym zegarkiem ze stoperem, potem kupiłem Garmina żeby mieć większą kontrolę.