- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 822
24 sierpnia 2010, 13:15
hej, dziewczyny,
wracam powoli do regularnego biegania, więc trzeba wzmocnić motywację.
mój cel: dobiegnięcie do Aten - bo tam ciepło, miło i przyjemnie :))
w linii prostej z Warszawy to 1600 km. sporo... ale nie niemożliwe ;)
ktoś dołącza?
mój licznik na dzisiejszy poranek:
przebiegnięte: 0 km
zostało: 1600 :))
dzisiaj będzie kilka km mniej, ale to za chwilę małą :D
plus ważna rzecz: z uwagi na to, że biegam sobie wg planów na jednej stronce, gdzie podaje się w milach odległości, będę sobie mierzyć w milach, czyli to będzie 995 mil.
przebiegnięte: 0 Mi
zostało: 995 Mi :))
zapraszam wszystkich chętnych - następne lato w Grecji :D
- Dołączył: 2010-09-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 139
29 września 2010, 17:09
ja biegam częściej lub rzadziej od około 2 lat... z tym, że więcej było tego "rzadziej".. :D
Dzisiaj przebiegnięte: 9km
Razem przebiegnięte: 29km
Do celu zostaje: 1488,3 :))
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 822
29 września 2010, 19:40
andorrera, nie wiem, jak Ty to liczysz, ale u mnie 1600 - 29 = 1571 :))
no i od teraz biegaj zatem regularnie. ja też biegałam różnie, ale jak biegam regularnie, to widzę o niebo lepsze efekty ;) jak długo i jak często biegasz? masz jakis plan?
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 898
30 września 2010, 09:10
wróciłam wreszcie jeszczę kaszel i katarek został ale bez biegania to ja poprostu nie mogę żyć stres we mnie wzbiera i mogę ekspolodować a tak bieganiem rozładowuję złe emocje mimo deszczu zimna i egipskich ciemności po 18.00 4 km przebiegnięte
razem przebiegnięte 74 km
do celu zostało 1526 km
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 822
30 września 2010, 11:33
hej, mate, miło Cię widzieć z powrotem na ścieżce ;)))
ja dzisiaj dychę machnęłam. siąpiło, momentami wręcz padało, błoto, syf, ale płuca od razu jakby szersze --> mocniej oddycham, głębiej, lepiej :))) wiecie co? lubię biegać! :))))))
przebiegnięte dziś: 10 km
przebiegnięte ogółem: 134,8 km
zostało: 1465,2
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 898
1 października 2010, 07:41
Ja też biegam bo lubię. Bieganie rewelacyjnie wpływa na moją psyche
wczoraj przebiegnięte leciutko 7 km prawie bez zmęczenia
razem przebiegnięte -81 km
do celu zostało - 1519 km
- Dołączył: 2010-07-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 676
1 października 2010, 13:00
Dziś: 5.0 km - Błonia przywitane :D
Ogółem przebiegłam: 107.7 km
Do celu: 1492.3 km.
1 października 2010, 13:03
Jak ja wam zazdroszcze....ja też juz bym chciała iść pobiegać a teraz dopiero jak mi gips sciagne to jeszcze rehabilitacja;(ciekawe kiedy was dogonię;((((
Powodzenia;))
trzymam za was kciuki;))
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 822
1 października 2010, 14:34
yoanna, widzę, że zwiększyłaś dystans, gratulacje! ;)))
malutka - spokojnie sobie siedź z gipsem, w tym czasie ćwicz brzuch (jeśli się da), ramiona i plecy, nogom daj odpocząć i spokojnie nam tu kibicuj. poczekamy na Ciebie - nawet, jeśli w Atenach, to z nich nie uciekniemy, nie martw się. będzie miło i ciepło, więc będziemy siedzieć, ile wlezie! :)))))
1 października 2010, 15:05
chce56 dzięki...brzuszek i inne części ćwiczę nie mogę być gruba;)nie dam sie a wam kibicuję i czekajcie na mnie;))