Temat: Korona Maratonów Polskich

Witajcie!
Tak sobie biegamy, biegamy i w tym naszym bieganiu wyznaczamy sobie kolejne cele.
Celem w 2012 r było przebiegnięcie maratonu, udało się! Debiutowałam w Poznaniu i nawet udało mi się zmieść w 5h;)
Tym razem postanowiłam zdobyć KMP;) Plan jest taki: w tym roku Dębno i Warszawa, a w przyszłym Kraków, Wrocław i Poznań.
Może ktoś z Was przyłączy się do tego wyzwania?
Pewnie popełniam mnóstwo błędów;) Chciałam pobiec na 4:30 ale rzygałam na trasie:/ mdliło mnie już od 5 km.. to że dobiegłam w takim stanie i tak jest dla mnie sukcesem:) Na szczęście aż tak ambitna nie jestem, więc ciesze się każdym ukończonym o własnych siłach biegiem;) a wynik jest tylko "efektem ubocznym":)

isztar1 napisał(a):

Agusiaa220 albo popełniasz jakiś błąd treningowy albo nie piszesz do końca prawdy. Biegasz 200-240 km miesięcznie i masz problem z zejściem poniżej 5h? Mam za sobą kilkuletnie doświadczenie z maratonami, biegam połowę tego co Ty i 5h przy takim treningu nie wydaje mi się satysfakcjonującym rezultatem.


Isztar - Aga tyle biega, nie każdy jest sprinterem i kończy maraton z czasem 3:40!
Jedni biegają dla "czasów" , inni dla samej radości z biegania.

Pasek wagi
Aga- na koronie w tym roku się nie spotkamy, bo ja robię Kraków i kończę Warszawą, ale za to wesoło będzie na Chudym Wawrzyńcu;-)))
Pasek wagi
Doda na Chudym to dopiero będzie jazda:))))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.