4 października 2012, 18:51
Cześć wam!
Otóż jestem z lekka przeziębiona, męczą mnie trochę zatoki i kaszel. Byłam dzisiaj u lekarza i mam zwolnienie do poniedziałku i przepisane antybiotyki. I teraz mam do was pytanie-czy bieganie w taki stanie może jeszcze pogorszyć sytuacje? Chcę jak najszybciej wyzdrowieć, a nie jeszcze bardziej się załatwić.
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
5 października 2012, 09:25
misthunt3r napisał(a):
tygrysek84 napisał(a):
oj no jakbyś miała mały katar i kaszel to luz, ale przy antybiotykach to już nie ciekawie i powiem Ci że siły byś nie miała..Ja z przeziębieniem biegałam i to nie raz ( straszny nałóg) ale u Ciebie to chyba raczej grypa jest a nie przeziębienie. BO chyba żaden lekarz nie daje antybiotyków przy przeziębieniu.
Zgadzam się w kwestii nie biegania jak się dostaje antybiotyki, bo to już zazwyczaj nie jest przeziębienie. Inna sprawa, że jednak lekarze obecnie bardzo chętnie rozdają antybiotyki na prawo i lewo.
coś w tym jest, ale co najlepsze, że ja choruje na nerki i zawsze gdy lekarz chce mi walnąć antybiotyk od razu się tym bronie, bo nie wolno mi nic mocnego brać. I nagle antybiotyk nie jest wcale potrzebny. Ja się od tego trzymam jak najdalej. Dzięki bieganiu i uprawianiu sportu jestem bardzie odporna.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 40
5 października 2012, 11:34
Dokładnie
! Antybiotyki to niekiedy zbędny balast wpychany na zasadzie weź i odwal sie. Biorę tylko kiedy jest juz naprawde konieczna konieczność ;)
- Dołączył: 2012-09-21
- Miasto: Poręba
- Liczba postów: 42
5 października 2012, 19:33
Absolutnie nie powinnaś biegać. Czy czytałaś w ogóle o tym co powoduje bieganie jeśli masz stan zapalny w organiźmie?
Bieganie jest super, bo stymuluje białe krwinki, ale jak się jest chorym to układ odpornościowy powinien skupić sie na zwalczeniu infekcji.