Temat: Bieganie.

Dzisiaj rozpoczęłam biegi, a raczej marszobiegi. 2 min biegłam, 1 min maszerowałam i tak razem 30 minut.
Zdziwiłam się, ze moje tempo pozwoliło mi na rozmowę z moim facetem (trochę sapałam przy mówieniu, ale było ok), ogólnie jestem zadowolona i zaskoczona, że dałam radę i byłam w tak dosć dobrej formie.

Chciałabym biegać dalej i stopniowo zwiększać wysiłek.
Czy plan poniedziałek-piątek po 30 minut w systemie 2 min biegu i 1 min marszu będzie ok? Sobota odpoczynkowa. W niedzielę dłuzszy bieg 45 min w tym samym systemie.

W kolejne tygodnie będę zwiększać ilość biegu np. 2,5 min biegu i 1 min marszu, aż dojdę do jednostajnego biegu.

Będzie ok?

Napiszcie jeszcze jak ubieracie się teraz na bieganie? Ja dzisiaj biegałam przy około 15 stopniach w dresach, koszulce termoaktywnej i bluzie termoaktywnej.
Jutro mam zamiar wyjść o 7 rano na bieganie. Więc pewnie będzie około 8-10 stopni. Wystarczy jak założę coś pod szyję czy dokładać jakiś ubiór?


Pozdrawiam :)

Ja Ci polecam plan pumy. ten  
Ja na razie wychodzę w samym dresie, nawet jeśli jest zimno to po trzech minutach się rozgrzewam, zeszłej zimy biegałam w polarze, zabierałam chustę na szyję, ale zwykle ją zdejmowałam bo było mi za gorąco, ale najważniejsze byś dopasowała ubiór do swoich potrzeb, po kilku dniach wyczaisz w czym Ci ciepło i wygodnie. Jeśli będziesz trenować regularnie to wydłużenie czasu biegu nastąpi dużo szybciej niż po te pół minuty tygodniowo, zaczynałam z mniej więcej takim samym wynikiem, czyli 2-3 minuty biegu, później musiałam przejść do marszu, ale po tygodniu byłam już w stanie biec 8-10 minut, po około miesiącu pół godziny, teraz biegam minimum godzinę, nie muszę się w ogóle zatrzymywać, no chyba, że muszę poprawić sznurówkę czy coś w tym stylu, ale żadne zadyszki i tym podobne nie wchodzą w grę, jeśli czuję się danego dnia bardziej zmęczona to zwalniam tempo, ale nie przechodzę już do marszu. Biegaj regularnie, a sama będziesz zdziwiona jak szybko poprawi się Twoja kondycja, kilogramy może nie polecą zbyt szybko, kwestia rozrostu mięśni, za to centymetry na pewno. Powodzenia!
Będzie dobrze. A jak coś, to możesz poczytać sobie serwis bieganie.pl, są tam też przygotowane plany, także dla początkujących. Nie wiem tylko, czy nie będzie tego biegania za dużo dla Ciebie na początek, możesz czuć się przemęczona. W razie czego, nie bój się robić sobie dni wolnych (nie bój się, że nie schudniesz od tego), bieganie co drugi dzień jest jak najbardziej ok, a wręcz niektórzy twierdzą, że suma sumarum tak jest bardziej efektywnie.

A w czym biegam? Obecnie w długich elastycznych spodniach, podkoszulce na ramiączka i lekkiej bluzie. Na termoaktywne ciuchy przyjdzie czas w zimie :P Mi obecnie byłoby w nich za gorąco, tak bluzę mam rozpiętą, a rękawy podciągnięte. No i mądrze robisz, zakładaj coś na szyję, możesz też opaskę na uszy. Btw, nie znoszę zakładać rękawiczek, nawet jak jest trzaskający mróz, nadgarstki mi się pocą, swędzą mnie i dostaję szału :P Zamiast tego naciągam sobie rękawy na ręce.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.