Temat: PLAN 30 minutowy co drugi dzień-jogging- zapraszam kwiecień-czerwiec 2011

Witajcie,

Długo się zastanawiałam nad tym postem, bo nie chcę, aby to był kolejny tygodniowy zryw, po którym nie zostanie śladu. Liczę, ze będzie to wątek, który przetrwa conajmniej do pierwszych jesiennych przymrozków  :-)  Zobowiązuję się więc przez te kolejne miesiące do systematycznego biegania co drugi dzień ok 25-30 minut. oczywiście, jak ktoś ma siły na więcej i częściej to bardzo proszę

Celem, oprócz uzyskanie satysfakcjonującej wagi / dla mnie to 53 kg przy wzroście 165cm/ jest:

- wewnętrzna dyscyplina,

- ujędrnianie ciała

- walka ze swoimi słabościami, lenistwem, brakiem nalezytej organizacji dnia

- przestrzeganie zasad zdrowego odzywiania- kiedy regularnie cwiczę, łatwiej utrzymać mi dietkę, bo szkoda  tego wysiłku, który wkładam.

Sezon rozpoczęłam ok 2 tyg.temu, jednak nie było to regularne bieganie, bo pogoda czasem skutecznie uniemożliwia mi takie plany. Obecnie jest już w miarę ustabilizowana temperatura i myślę, że nie powinna juz niweczyć moich planów joggingowych.

Jeżeli macie ochotę dołączyć, wspólnie się wspierać, podnosić na duchu, dzielić swoimi odczuciami, itd serdecznie zapraszam

Pasek wagi
12 km jestem pod wrażeniem! od jakiego czasu już biegasz?
Pasek wagi

ja idę biegać :-_

12 km!! wow to Ty jak zawodowiec!

Pasek wagi

kami.dziękuję :) biegam tak na poważnie ponad półtora miesiąca :) wcześniej tak sporadycznie . I nie jestem zawodowcem hehe tylko pasjonatem - tak bym to nazwała :)


no napewnooo rano cieżko tak długo biegać bez śniadania :) dlatego jak nie jem - biegam ok 6-7 km a dzis w ramach wyjatku bo wiedziałam ze poniżej 10 nie bedzie - to zjadłam 2h przed solidne śniadanko:)

gratuluję kondycji wszystkim którzy zaczynają od 30 minut biegu :D
Pasek wagi
ja też lubię biegać wieczorem, bo jakoś motywują mnie inni ludzie, żeby się nie poddać i biec dalej  : D 
pomimo tego, że mam świadomość, że jestem cała czerwona i wyglądać mało kusząca :P
didi gratuluje dystansu !!! a trenowałaś jakiś inny sport wcześniej, że masz taką wspaniałą kondycję?? :)
Majrok i jak niedzielne bieganie u Ciebie? :)
:) noo inni potrafią być motywacją też biłam się dziś ,w tym słońcu braku rześkiego powietrza i spragniona , z myślami o poddaniu się i zwolnieniu ale mowie nie no wstyd i hańba heh ;)warto przezwyciężać swoje słabości to procentuje :)
a trenowałam owszem -siatkówkę - tylko ze ona mi kondycji jako takiej nie dała .Dopiero łapie kondycję odkąd jestem na vitalii- a biegi tak konkretnie od marca trenuje :)i stopniowo ta kondycja rośnie ;)
haha, zwłaszcza jak jakiś przystojniak pojawi się na horyzoncie, to myślę sobie....nieeee to obciach się poddać i jakoś biegnę dalej :D 
didi też lubię siatkówkę, i mam nadzieję, że niedługo z dziewczynami Cię dogonimy :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.