- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2010, 12:16
Witajcie,
Długo się zastanawiałam nad tym postem, bo nie chcę, aby to był kolejny tygodniowy zryw, po którym nie zostanie śladu. Liczę, ze będzie to wątek, który przetrwa conajmniej do pierwszych jesiennych przymrozków :-) Zobowiązuję się więc przez te kolejne miesiące do systematycznego biegania co drugi dzień ok 25-30 minut. oczywiście, jak ktoś ma siły na więcej i częściej to bardzo proszę
Celem, oprócz uzyskanie satysfakcjonującej wagi / dla mnie to 53 kg przy wzroście 165cm/ jest:
- wewnętrzna dyscyplina,
- ujędrnianie ciała
- walka ze swoimi słabościami, lenistwem, brakiem nalezytej organizacji dnia
- przestrzeganie zasad zdrowego odzywiania- kiedy regularnie cwiczę, łatwiej utrzymać mi dietkę, bo szkoda tego wysiłku, który wkładam.
Sezon rozpoczęłam ok 2 tyg.temu, jednak nie było to regularne bieganie, bo pogoda czasem skutecznie uniemożliwia mi takie plany. Obecnie jest już w miarę ustabilizowana temperatura i myślę, że nie powinna juz niweczyć moich planów joggingowych.
Jeżeli macie ochotę dołączyć, wspólnie się wspierać, podnosić na duchu, dzielić swoimi odczuciami, itd serdecznie zapraszam
Edytowany przez majrok 28 kwietnia 2011, 12:09
4 czerwca 2010, 20:06
13 czerwca 2010, 15:59
16 czerwca 2010, 13:43
witam po długiej przerwie. nie,nie zapomniałam o Was, najpierw prowadziałm 2tyg szkolenia, a przygotowanie itp zajęło mi duużoo czasu, i od razu potym wyjechałam na urlop na 2 tygodnie.. ale wróciłam, i zacznę swój program biegania od nowa, a zacznę już w tym tygodniu :D
tylko nie wiem, czy znowu zacząć wg 10-tyg planu, czy jednak przerzucić się na 6-tyg pumy?
dodam, że kondycja mi spadła, a z biegania to już w ogóle zero ;)
19 czerwca 2010, 20:57
Hej Dziewczyny!
Wracam do Was po dłuższej przerwie...Antybiotyk mnie skutecznie wykluczył z jakiegokolwiek wysiłku fizycznego na prawie 3 tygodnie, ale juz powoli odzyskuję siły i dziś dałam radę przebiec prawie 30 minut.
Jeśli możecie to bardzo proszę zameldujcie się kto tu jest jeszcze aktywny i przynajmniej od czasu do czasu zakłada adidaski :-)
Pozdrawiam
20 czerwca 2010, 12:06
20 czerwca 2010, 12:10
20 czerwca 2010, 14:16