- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 571
1 lipca 2012, 21:40
Jak lepiej biegać, na czczo czy po śniadaniu?
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
1 lipca 2012, 21:45
było już takie pytanie, przeszukaj forum
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
1 lipca 2012, 21:46
Po śniadaniu. Na czczo rozwalisz sobie mięśnie, zamiast tłuszczu. Można biegać na czczo, czuc się świetnie, ale po kilku miesiącach przychodzą niezdrowe efekty.
1 lipca 2012, 21:50
Wszystko jedno, pewnie nie będziesz biegać maratonów. Ważne, że wgl będziesz się ruszać :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 lipca 2012, 22:13
To zależy od tego co robisz i jak długo. Kiedy zaczynasz to może ci byc nawet lżej, jeżeli nic nie zjesz ale kiedy treningi zaczną się robić zaawansowane, możesz mieć problem. Ja zwykle zjadam rano banana, szybko się trawi i daje trochę energii. Kiedy wiem, że będę biegać więcej niż zwykle, obowiązkowo zjadam śniadanie i czekam trochę, żeby się strawiło, nie można obciążać żołądka w trakcie biegu.
2 lipca 2012, 07:55
Ludzie z tym spalaniem mięśni to kompletna bzdura...Ja jestem zwolenniczką, aby ćwiczenia aerobowe wykonywać na czczo. Zapas glikogenu jest właśnie po to, aby w sytuacjach ekstremalnych korzystać z niego, przez co chroni się mięśnie. To po pierwsze. Osoby twierdzące, że przy aerobach spala się mięsień nie mają pojęcia o procesach zachodzących w organizmie. Przy tętnie na poziomie 75%-65% maksymalnego minus wiek spala się wyłącznie tkankę tłuszczową! Po to są właśnie te ćwiczenia. Gdy organizm zaczyna być oporny stosuje się doraźnie trening interwałowy. Wszystkim zwolennikom ochrony mięśni polecam bieganie po obwitym posiłku :S Z tego, co pamiętam to w zaleceniach do treningu jest, aby w przypadku porannego biegania wypić szklankę wody, aby faktycznie nie było zupełnie na czczo a związane to jest z wydzielaniem soków trawiennych mogących powodować mdłości.