Temat: bieg interwałowy..najlepsze ćwizcenie na spalanie tłuszczu?????

hej dziewczyny, czy któraś z Was próbował biegu interwałowego????
Z jaką częstotliwością i jakim rezultatem???
Pasek wagi
Fajnie ze zaczelyscie ten temat . znalazlam odpowiedzi na wszystkie pytania.
Sporo tu błędów...
Interwały to ogólna nazwa dla treningu kardio polegającego na wykonywaniu ćwiczeń naprzemiennie w niskich i wysokich strefach tętna. Podany przez autorkę przykład treningu wygląda na HIIT w typowych proporcjach. Przy stosowaniu go w tak małych ilościach ( bo raczej nie robi się go więcej niż te 30min - co innego zawodowi sportowcy oczywiście ) można śmiało brykać co drugi dzień. Warto pamiętać, że przed takim treningiem (jak i przed siłowym) warto zrobić rozgrzewający trening aerobowy (trucht, spokojna jazda na rowerze, rozgrzewka statyczna i dynamiczna poszczególnych części ciała)

tomekd789 napisał(a):

Stosuję interwały, ale nie więcej niż 5 szt. jednorazowo, raz w tygodniu. Poza tym głównie bieg i siłownię. Po pierwsze, interwałami łatwo można się przetrenować. Po drugie, nie są szczególnie efektywne do redukowania tkanki tłuszczowej, ze względu na wymagany długi czas regeneracji po. Chyba, że ktoś ma na ćwiczenia naprawdę mało czasu - w przeciwnym razie najefektywniejsze (per saldo) są wielogodzinne spacery. :)   T.

Nie zgodzę się, że są nieefektywne.
Własnie długi czas regeneracji powoduje, że ich efektywność jest dosyć wysoka, przy dużo niższym nakładzie czasu i porównywalnym jak w dłuższym wybieganiu (a nawet niższym) jednostkowym wydatku energetycznym.
(Biorąc pod uwagę fakt, że aby stracić 1 kg tłuszczu, trzeba zbudować deficyt 7K kcal, niezależnie od wszystkiego, to kryterium efektywności staje się czas. Ergo - im szybciej te 7K stracę, tym jestem bardziej efektywny. Poświęcanie godzin na spacery, z koniecznym warunkiem nieuzupełniania energii poprzez przyjmowanie posiłków (koniecznym, aby udało się w końcu zużyć cały zapas glikogenu i żeby później organizm zaczął przerabiać tłuszcz - bo przy tempie spacerowym, czyli niskiej intensywności wątroba jest w stanie syntezować glikogen na bierząco), spacer jest zupełnie bez sensu. 
Oczywiście nie mówię o treningu typu Nordic Walking, bo to inna bajka i ze spacerami ma niewiele wspólnego.)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.