© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2012, 16:24
Hej!
Jutro nasza szkoła organizuje bieg charytatywny ulicami Starego Miasta. Droga będzie wyglądała następująco: 2 km = górka - dół - górka - dół - górka - dół etc. Generalnie jest to strasznie górzysty teren.
Pod stopami będą kocie łby, trawa i kostka brukowa:
\
I pojawia się problem: jakie założyć buty?
Podobno ma jutro nie padać, ale jeśli będzie to nie chciałabym się zabić biegnąc np. z górki po kocich łbach. To nie jest jakiś okropny dystans, bo tylko 2 km, więc w sumie mogłabym tylko truchtać. Ale tu pojawia się problem: Ja chcę wygrać ten bieg! W tamtym roku wygrałam, dostałam złoty puchar i to mi dało ogromnego kopa. W tym roku też będę starać się o pierwsze miejsce, więc zamierzam biec w tępie średnio 12-14 km/h.
I takie buty mam do wyboru:
Bardzo proszę o poradę (wybaczcie, że taki długi tekst) :D
5 czerwca 2012, 16:28
5 czerwca 2012, 16:32
5 czerwca 2012, 16:32
5 czerwca 2012, 16:33
najacze, bo mają grubszą podeszwę
I właśnie to mnie martwi: kamienie są średniej wielkości, a nie chciałabym cały czas potykać się czy wpadać pomiędzy nie (bo nie będę ich w ogóle w tych podeszwach czuła).
5 czerwca 2012, 16:42
5 czerwca 2012, 20:29
5 czerwca 2012, 20:33
oczywiscie pierwsze buty. na grubej podeszwie ciezko wyczuc podloze i latwo o kontuzje. grube podeszwy sa dobre tylko dla ludzi biegajacych na pietach... lepiej biegac na srodstopiu;P
5 czerwca 2012, 22:26
oczywiscie pierwsze buty. na grubej podeszwie ciezko wyczuc podloze i latwo o kontuzje. grube podeszwy sa dobre tylko dla ludzi biegajacych na pietach... lepiej biegac na srodstopiu;P
Edytowany przez rafalmruk 5 czerwca 2012, 22:27
16 września 2013, 14:42
